Niepotrzebnie cieszyłam się, że do tej pory całą ciążę przeszłam zdrowa. Od wczoraj sytuacja diametralnie się zmieniła. Już przed szkoleniem we Wrocławiu trochę „drapało” mnie w gardle. Naiwnie pomyślałam, że przejdzie. W czasie szkolenia już czułam, że nie przeszło. Po powrocie do domu wypłukałam gardło szałwią i poszłam spać. Przed 5:00 miałam pobudkę z powodu bólu w gardle. Pamiętasz reklamę w TV, kiedy kolce oplatają całe gardło chorego? Już teraz wiem, że to nie ściema i można mieć takie wrażenie! Moje kolce wbijały się coraz bardziej w szyję. Szałwia przed snem i rano mało pomogła, więc Mężuś pojechał do apteki. Przywiózł „Halset spray aerozol do gardła” – można stosować w okresie ciąży i karmienia piersią. Rozpylać można co 2 godziny. Pierwsze rozpylenie dało małe uczucie ulgi. Czekam, aż miną 2 godziny i działam dalej. Teraz wypiłam przegotowaną wodę z miodem i cytryną. Myślałam, że coś pomoże – na krótko dało poczucie ulgi, ale teraz dalej kolce wbijają się w gardło. Mam nadzieję, że następne rozpylania Halsetem pomogą.
 |
| apteka-natura.eu |
Halset spray aerozol do gardła Na ból gardła i chrypkę 30 ml, cena 25 zł.
