Dziś ponownie cykl „Pani z Apteki”
Natalia jest farmaceutą z czteroletnim stażem i przedstawia nam nowości z aptecznej półki.
TADEK NIEJADEK, czyli co robić gdy nasz bobas nie chce jeść.
Podczas częstych odwiedzin słodkiego bobasa mojej przyjaciółki obserwuję z czym ten mały szkrab boryka się każdego dnia i jakie są jego małe problemy, tym samym duże problemy dla jego mamy.
Dzisiaj będzie o tym, co dać dziecku, kiedy nie ma apetytu i nie chce jeść.
Jest to dość powszechny problem, gdyż często nie wiemy z jakiego powodu.
Częstym błędem, jest „ubogacanie” dziecięcej, codziennej diety w wszelakie cukry, węglowodany, które na pewno nie sprawią, że dziecko będzie rosło jak na drożdżach, ale bakterie w jamie ustnej tak i owszem 😉
Jednym z moich obserwowanych powodów, jest brak apetytu u dzieci tuż po braniu antybiotyków. Jest to normalne, gdyż flora bakteryjna dzieci jest znacznie zaburzona stąd ten problem.
Jestem osobiście wrogiem antybiotyków i namawiam mimo wszystko do unikania tego typu leczenia, chociaż wiadomo – często nie mamy niestety wyboru i antybiotyk dziecku trzeba podać.
Polecam zazwyczaj 2 preparaty, które dzieci dobrze tolerują i ich stan „głodowy” wraca do normy, są to:
- Multisanostol – syrop witaminowy dla dzieci od lat 3,
- Apetizer – syrop dla dzieci typowo na brak apetytu, również powyżej 3 roku życia.
Dodatkowo można wspomagać codzienną dietę np. piciem herbatki:
- z kopru włoskiego,
- z mięty (można osłodzić sokiem owocowym do smaku).
Jeśli nasza pociecha lubi owoc grejfruta to też dobry pomysł, by zjeść go w całości, oczywiście wcześniej obierając ze wszystkich skórek.
Pamiętajmy o tym, aby codzienną dietę dziecka ubogacać w białka, cukry – te dobre i witaminy – najwięcej jak się da.
Natura, natura i jeszcze raz natura! Do apteki udajmy się tylko wtedy, gdy jest to naprawdę potrzebne. Nie martwcie się, Panie z apteki naprawdę mają co robić 😉
Jak zawsze służę poradą – odpowiem na wszystkie Wasze pytania w komentarzach 🙂
A jeśli macie pytania, których nie chcecie poruszyć na forum, napiszcie do mnie maila na adres:
paniZapteki(maupa)gmail.com
Pozdrawiam,
Natalia 🙂