Taki to nam „dywanik” o średnicy trzech metrów wyszedł – dziś o tym o czym było już w Dziecko aktywne :).
Dotarł. Rozłożony. Używany z radochą nieopisaną! Jak widać poniżej…
Caaaaałe tylko Jej królestwo!
W kompleciku do dywaniku capnęliśmy jeszcze piankową matę edukacyjną – puzzle alfabet i cyferki.
Mega dobry wybór! Też stąd.
Teraz ojciec czeka na zakup pufy 🙂 póki co kulając się z Młodą po JEJ placu zabaw! 😀