U Babci w ogrodzie

 


Pierwszy dzien majowki taki jak powinien byc! Leniwy! Prawie caly w ogrodzie i na sloncu. Gabi z tego wrazenia ominela chyba wszystkie dzienne drzemki :). Hitem okazal sie wozek na drewno kominkowe, w ktorym to Gabriela wozona nie posiadala sie z radosci a nawet w nim przysnela.. Wciagnelo ja tez podziwianie babcinych kwiatkow i gonienie paluszkiem robaczkow w ziemi.


 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.