Przygotuj dziecko na zimę, czyli jak uchronić się przed chorobą

Minął już czas, kiedy za oknem było ponad 20 st. C. i piękna, słoneczna pogoda. Za nami ciepła jesień a przed nami pochmurne, deszczowe i wietrzne dni.

Każdy rodzic zrobi wszystko, by dziecko było zdrowe i nie chorowało. Najlepiej w codzienny jadłospis wpleść cały talerz warzyw i owoców.

Niestety realia są inne i nie każde dziecko z chęcią je brokuły i szpinak – znacznie chętniej czekoladę. Zimowa pora sprzyja niestety rozwojowi grypy czy przeziębienia.
Jak zatem przygotować nasze dzieci do tego, by uzupełnić w pełni dietę w momencie kiedy niezbyt chętnie skłaniają się do zjadania kilogramów warzyw?

Apteczna półka zapewnia rozwiązania w tej kwestii, by nasze dziecko mogło mieć odpowiednie wzmocnienie odporności każdego dnia, szczególnie w porze zimowej.

Na pierwszym miejscu stawiam tran.W szczególności w okresie zimowym jest niezwykle ważny. Zawiera nienasycone kwasy omega3, które świetnie wpływają między innymi na odporność czy poprawne funkcjonowanie mózgu. Dla dzieci obecnie jest dostępny tran w postaci płynu o różnych owocowych smakach. Również w postaci żelek czy kapsułek. Te ostatnie są najbardziej lubiane gdyż kojarzą się dzieciom ze słodyczami, stąd łatwiej jest przyzwyczaić pociechę do spożywania każdego dnia odpowiedniej dawki tranu. Powinien być przyjmowany w okresie zimowym. Nie zaleca się w letnim ze względu na zawartość witaminy D, której podczas ciepłych dni mamy dostatek.

Witamina cytrynowa, C. To ona jest dostępna niemal w każdym preparacie witaminowym. Występuje głównie w owocach, ale również w kroplach dla dzieci, syropach, tabletkach. Dziecko już od lat 1-3 może przyjąć około 15 mg na dzień witaminy C. Duża zawartość witaminy C można znaleźć np. w cytrusach, które dzieci z reguły lubią.

Lipa. Dostępna dla dzieci już od 1 roku życia w postaci syropu. Świetnie sprawdza się przy kaszlu czy gorączce, przeziębieniu. Jeżeli mamy dostęp do lipy w okresie letnim, zachęcam do zrobienia soku z lipy, by mieć zawsze na grypowy czas dla siebie i swojej rodziny.

Miód. Zwany również złotym antybiotykiem pszczół. Dodawany zamiast cukru do herbaty naszego malucha, zapewne w pełni zasłodzi, ale i uchroni przed przeziębieniem. Miód nie powinien być stosowany dla dzieci poniżej 12 miesiąca życia. Warto wspomnieć, że  w miodzie gryczanym zawarta jest rutyna, która chroni układ odpornościowy, ale też dzięki niej przyswajają się niektóre z witamin i aminkowasów. Najlepiej kupić miód bezpośrednio u pszczelarza – te kupowane w sklepie mogą zawierać cukier.

Czarny bez. Antivirin to substancja, którą otrzymuje się z owoców czarnego bzu. Dzięki swemu działaniu, wspomaga leczenie przeziębienia i grypy. Badania dowodzą, że leczenie czarnym bzem może skrócić je nawet do 3-4 dni. Czarny bez dostępny jest w postaci owocu, herbaty, syropu lub tabletek do ssania.

Każdy z preparatów wymienionych powyżej pomoże uchronić nasze dziecko przed przeziębieniem czy grypą. Niestety nie zawsze jest to wystarczające. Jeśli domowe i apteczne sposoby nie skutkują, warto zgłosić się do lekarza, który zaleci nieco mocniejsze leki. Pamiętajmy mimo wszystko, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć oraz że w każdym podawaniu suplementów zapobiegających przeziębieniu niezwykle ważny jest zdrowy umiar, o którym nierzadko zapominamy.

Pozdrawiam i poradą służę.
Natalia
Pani z Apteki 🙂

Jeśli macie jakieś pytania a nie chcecie zadać na forum, piszcie na adres: paniZapteki@gmail.com


Natalia jest farmaceutą z czteroletnim stażem i przedstawia nam  nowości z aptecznej półki.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.