No wreszcie! Można pospacerować i… magnolia zakwitła

Jak w tytule! Kiedy byliśmy sami we dwoje, nie było z nami Gabi czyli, potrafiliśmy spędzać długaśne godziny na spacerowaniu. Nie zamierzamy tego zmieniać i teraz.

Nie mam tu na myśli jedynie tych oczywistych, wpisanych w rytuał, codziennych spacerków Gabrielki, ale właśnie takie spacery niedzielne – kiedy to by pospacerować najpierw gdzieś trzeba pojechać, w jakieś fajne miejsce. Dziś wybraliśmy się niedaleko i „bezpiecznie” w sensie organizacyjnym (pogoda jednak dziś była niepewna), bo nad nowy zalew w Rydzynie.

Gabi do spaceru rwała się już zanim wsiedliśmy do samochodu, ale prawdziwa ucieczka zaczęła się właśnie nad wodą… Rządziła i decydowała o kierunku spaceru, przy czym co chwilę przybierał on inny scenariusz – w zależności od tego w którą stronę szedł jakiś atrakcyjny dla niej piesek, gdzie jechał jakiś fajny rower, albo ktoś na rolkach… Chciała też pochodzić po wodzie, bo tam były kaczki, potem koniecznie tam gdzie piach – na plażę, motory, chłopiec na hulajnodze… A kiedy próbowałem uporządkować ten chaos, bądź po prostu wyperswadować jej gonitwę za kaczkami, które zgodnie ze swą naturą uciekały wgłąb akwenu, zaczynało się to co widać na jednym ze zdjęć poniżej – piękna histeria, którą księżna zwracała uwagę na siebie, wszystkich w promieniu 50 metrów. Gabi, jak to kobieta jest piękna kiedy się złości, a ja, jak to facet mam z niej niezły ubaw 😀 Ale ojciec-tyran, nie? 😛

No to, by złagodzić mój wizerunek, pomnę jeszcze o jednej rzeczy – zakwitła nam magnolia! I zrobiła to z pełną krasą. Jaram się tym niesamowicie, bo jest jeszcze niedużym drzewem – dwuletnim, a dziś naliczyłem 36 kwiatów i jest jeszcze mnóstwo pąków. Cieszę się, bo to drzewko to Magnolia Gabriela. Sadziłem ją na okoliczność przyjścia córy na świat i dziś, jej o tym powiedziałem – poniuchała kwiatki i z aprobatą pokiwała głową. Wiem, jeszcze tego nie rozumie, ale kiedyś dwudziestoletnia Gabriela spojrzy na dwudziestoletnią magnolię. Wtedy na pewno będzie rozumiała.

Zrzut ekranu 2015-04-10 o 10.11.03 Zrzut ekranu 2015-04-10 o 10.12.42 Zrzut ekranu 2015-04-10 o 10.17.02 Zrzut ekranu 2015-04-10 o 10.17.15 Zrzut ekranu 2015-04-10 o 10.17.29 Zrzut ekranu 2015-04-10 o 10.17.48 Zrzut ekranu 2015-04-10 o 10.18.02 Zrzut ekranu 2015-04-10 o 10.18.18 Zrzut ekranu 2015-04-10 o 10.18.30 Zrzut ekranu 2015-04-10 o 10.18.47 Zrzut ekranu 2015-04-10 o 10.18.59

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.