Kolejna prelekcja za nami. W ubiegły wtorek wystąpiliśmy przed niesamowicie fajną publicznością, czyli na BloSilesia w Katowicach.

Zaproszenie na event przyszło do nas bardzo dawno, jednak z tygodnia na tydzień coraz bardziej nie mogłam doczekać się tego wydarzenia. Może dlatego, że na jednej scenie mieliśmy wystąpić z Arleną Witt, autorką bloga Wittamina.pl, Jakubem Górnickim, współautorem bloga Podróżniccy.com oraz Michałem Szafrańskim autorem JakOszczędzaćPieniądze.pl

Arlena (tak – ArleNa, nie Arleta 😛 ) jest specjalistką od Vine, Snapchata i innych rzeczy, o których nie mam zielonego pojęcia, a ona robi to świetnie. Głównie chodzi o to, że można się pośmiać, ale z fajnych, kreatywnych rzeczy. Na spotkaniu z katowickimi blogerami opowiadała o tym, czym różni się Vine od wideo na YouTube i Instagramie, co i jak można tworzyć na Vine oraz do czego może się on przydać blogerowi? Byłam bardzo ciekawa tej prezentacji i oczywiście Arlena wyłożyła kawę na ławę – już teraz jest dla mnie wszystko jasne, ale póki co vinerem rangi Arleny jeszcze nie będę.

Drugą prelekcję prowadził Jakub, który opowiadał o trendach w mediach, w tym o przenikaniu się technologii, stylów z mediów tradycyjnych i mediów nowych. Bardzo zaawansowana merytorycznie prelekcja.

Następnie nasz duet. Już na początku zrobiło się wesoło, bo spodziewaliśmy się dwóch mikrofonów na sali – i oba były, z tym, że jeden popsuty 😀 . W związku z tym cała prelekcja została poprowadzona trochę inaczej niż zakładaliśmy, ale myślę, że przekaz był mimo to trafny. Zresztą wczoraj i dzisiaj otrzymywałam informacje od znajomych i nieznajomych, że wykonaliśmy świetną robotę! Temat naszej prelekcji brzmiał: blogerski „software” czyli umiejętności miękkie w codziennym warsztacie, a więc napomknęliśmy i zadzierzgnęliśmy temat naszych skilli wykorzystywanych w codziennym działaniu na linii Marka-Agencja-Bloger, które powinny stać się podręcznikiem, pierwszym elementarzem, każdego blogera, który chce mieć wizerunek profesjonalisty.

Na końcu wystąpiła najjaśniejsza gwiazda blgosfery czyli Michał Szafrański ze swoim tematem “Przybornik blogera, czyli narzędzia, które pomagają mi tworzyć i promować bloga”. Blogowanie dzisiaj to nie tylko tworzenie wpisów. To także umiejętność skutecznego dotarcia do potencjalnych Czytelników. Michał opowiedział o tym, które narzędzia w tym pomagają. Było bardzo technicznie, Michał opowiadał o narzędziach, których używa na co dzień w blogowaniu, a ja czułam się, jakby mówił do mnie po chińsku, bo nic z tego nie rozumiałam 😀 Przyjmuję to za dobry znak, że jeszcze dużo nauki przede mną.

Między prelekcjami była przerwa i czas na mały networking. I tutaj z całego serca chcę podziękować WSZYSTKIM, którzy przyszli przywitać się, porozmawiać, opowiedzieć o sobie i po prostu zwyczajnie pogadać. Jestem gadułą, ale też lubię słuchać 😉 więc to było dla mnie niesamowicie miłe i bardzo ważne. No i te zdjęcia – uwierzcie, pierwszy raz byliśmy w takiej sytuacji, że była kolejka do zdjęcia z nami… WOW! Miłe i onieśmielające.

Na after przenieśliśmy się piętro wyżej, gdzie zjedliśmy burgery, popiliśmy lemoniadą i piwkiem oraz mogliśmy znowu poznawać katowicką (i nie tylko, bo byli także blogerzy z np. Krakowa – pozdrawiamy NaKółkach.com i Janka ZostańMucha), rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz poznawać. Czyli to, co lubię robić najbardziej 😉

Do Katowic wybraliśmy się pociągiem, a 3 godziny w wagonie IC-ka minęły niesamowicie szybko. Aż tak szybko, że z pewnością do Katowic znowu powrócimy, bo to przepięknie zielone i ciekawe miasto, w którym zmiany na lepsze widać gołym okiem, ludzie są cudowni no i nie mieliśmy czasu spróbować prawdziwie regionalnych potraw!

Niżej możecie sobie posłuchać naszej 20 minutowej prelekcji. Opowiadaliśmy o rzeczach, które naszym zdaniem są arcyważne w blogowaniu, czyli o umiejętnościach miękkich w pracy blogera. Jeśli chcecie posłuchać dlaczego ten temat porównałam z pierwszą randką, co mówiłam o branżowych eventach oraz dlaczego wyrywałam mikrofon Kubie, usiądźcie wygodnie i posłuchajcie. Nie dowiecie się z niej jedynie dlaczego Kuba gapił się w podłogę. On sam tego nie wie… 😛

TUTAJ CAŁE SPOTKANIE LIVE, nasze wystąpienie od 1:56:30 jakby co 🙂 . W wystąpieniach publicznych sporo do poprawy, ale wiecie – pierwsze śliwki robaczywki 🙂

A ja jeszcze raz dziękuję Tomkowi i Dagmarze za zaproszenie – będziemy wpadać częściej, bo niesamowicie polubiliśmy Katowice!

PS. A jeśli chcesz posłuchać tylko naszej prelekcji kliknij TUTAJ – przejdziesz bezpośrednio na YT.