Prezent na chorobę

Dziś otrzymałam prezenty z okazji choroby. Mają one lecznicze działanie i powinny mnie uzdrowić.

Pierwszym prezentem jest ksylitol. Używam go zamiast cukru. Jeśli miałabym sypnąć łyżeczkę cukru, nigdy nie posłodziłabym herbaty, ale ksylitol stosuję z przyjemnością bo ma działanie zupełnie odwrotne w stosunku do cukru. Tylko nie można przesadzić bo wówczas ujawniają się jego właściwości przeczyszczające.

Ksylitol jest jedną z naturalnych alternatyw dla cukru, pozyskiwany z brzozy w przeciwieństwie do cukrów takich jak: glukoza, fruktoza, sacharoza i laktoza nie fermentuje w przewodzie pokarmowym. Na uwagę zasługuje to, że jest powoli przetwarzany w organizmie z minimalnym udziałem insuliny, wskutek czego posiada ponad czternastokrotnie niższy indeks glikemiczny od cukru. Dzięki temu jest bezpieczny dla diabetyków. Dobrze się wchłania, a metabolizuje bezpośrednio w komórkach. Ksylitol stanowi naturalny stabilizator insuliny i nie powoduje żadnego z nagłych przyrostów oraz spadków poziomu tego hormonu, które występują w przypadku cukru. Ksylitol: zmniejsza łaknienie na słodycze, dzięki antybakteryjnemu działaniu podnosi ogólną odporność organizmu, redukując wydzielanie insuliny opóźnia proces starzenia, przeciwdziała otyłości, zwiększa przyswajanie wapnia, poprawiając tym samym konsystencję kości, wzmacnia mineralizację szkliwa zębowego, przeciwdziała próchnicy zębów i chorobom dziąseł, powoduje wytwarzanie specyficznych kwasów tłuszczowych w jelitach, ogranicza rozwój pleśni i drożdżaków w przewodzie pokarmowym. www.zdrowekosmetyki.pl

Drugim prezentem są Plastry oczyszczające TANOKI. Znam podobne z TV i nigdy w życiu bym na to złotówki nie wydała (nie wierze w takie cuda), ale prezent to prezent i dziś śpię z plastrami na stopach 🙂 Ciekawe, czy jutro obudzę się oczyszczona?

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.