Praca i dom, czy dom i praca, czyli w poszukiwaniu równowagi

Większość osób funkcjonuje jednocześnie w kilku rolach społecznych, matki, ojca, męża, żony, dziecka, pracownika, przyjaciela. Odpowiadając na pytanie co jest dla nich najważniejsze zdecydowana większość na pierwszym miejscu stawia rodzinę, jednak już tuż za nią wymieniana jest praca.

Pracujące matki i pracujący ojcowie szukają rozwiązań, które pozwoliłyby im czuć się spełnionymi pracownikami i szczęśliwymi rodzicami. Aby było to możliwe muszą stać się ekspertami z zakresu zarządzania, organizują opiekę nad dziećmi, angażują dziadków i ciocie ale także szukają pracodawców, którzy przynajmniej nie stwarzaliby dodatkowych przeszkód w tym trudnym zadaniu.

Pracownik i rodzic jednocześnie?

Wymagania rynku pracy powodują, że coraz więcej czasu spędzamy w pracy. Pracodawcy oczekują nie tylko wypełniania powierzonych pracownikowi obowiązków ale również pełnego zaangażowania, kreatywności i lojalności. Mitem jest to, że problemy z balansem odczuwają tylko kobiety i osoby posiadające małe dzieci. Problem dotyka praktycznie każdego pracownika. Rosnącym wymaganiom w pracy ale i w rodzinie poddani są w równym stopniu kobiety jak i mężczyźni, osoby posiadające jak i nie posiadające dzieci.

Do konfliktu i poczucia braku równowagi dochodzi w sytuacji gdy osoba dostrzega, że nie jest w stanie podołać zadaniom wynikającym z jednoczesnego pełnienia roli pracownika, rodzica czy małżonka. Trzeba jednak podkreślić, że poczucie konfliktu jest naszą subiektywną oceną sytuacji a nie wynikiem obiektywnie działających czynników. W ten sposób to co dla jednego pracownika będzie źródłem odczuwanego konfliktu dla innego może być ciekawym wyzwaniem.

Bycie jednocześnie pracownikiem i rodzicem ma jednak również swoje pozytywne strony. Coraz częściej podkreśla się, że poprzez przenoszenie na różne sfery funkcjonowania naszych postaw doświadczeń i emocji stajemy się mądrzejsi. Coraz częściej pracodawcy dostrzegają, że pracujący rodzic to nie tylko potencjalne problemy, ale również widzą w tej grupie zawodowej wiele pozytywnych cech do których należą poczucie odpowiedzialności i większa samodzielność działania.

Po co komu zrównoważony pracownik

Pracownik narażany na poczucie konfliktu to przede wszystkim pracownik zestresowany, często wypalony i niezadowolony ze swojej pracy. W takiej sytuacji pracodawca spodziewać się możne wzrostu nieobecności, spóźnień, chęci odejścia. Z drugiej strony działania organizacji skoncentrowane na umożliwieniu pracownikowi zbudowania równowagi pomiędzy pracą a rodziną przyczyniać się mogą do wielu pozytywnych aspektów, wśród których oprócz satysfakcji pracy, wskazuje się na wzrost zaangażowania i przywiązania do organizacji oraz wzrostu zachowań obywatelskich w organizacji (takich jak chęć niesienia pomocy czy podejmowanie oddolnych inicjatyw).

Co zatem mógłby zrobić pracodawca?

Przegląd praktyk postulowanych, a często i realizowanych, przez pracodawców jest bardzo szeroki. Zawsze jednak pozostaje pytanie, które z elementów są najistotniejsze i które faktycznie przełożą się na pozytywne konsekwencje dla samego pracownika jak i jego organizacji. Częstokroć marzą nam się miejsca pracy, w których funkcjonowałoby przyzakładowe przedszkole, stołówka oferowałaby tanie i zdrowe posiłki, które można by zabrać do domu, a pracodawca nie szczędziłby na opiekę zdrowotną pracownika i jego rodziny. Jednak na te „socjalne fajerwerki” stać tylko nielicznych a dodatkowo nie dają one gwarancji zbudowania życiowej równowagi. I choć z całą pewnością ułatwiają one organizacyjne aspekty życia, to jednak nie są kluczem do budowania pozytywnego balansu. Sedno skuteczności podejmowanych działań związane jest z zapewnieniem trzech elementów: nie doprowadzania do przeciążenia pracą, zaoferowania (nie obligatoryjnego !!) uelastycznienia czasu i miejsca pracy oraz (to co chyba najważniejsze) stworzenia właściwego klimatu i wsparcia w organizacji.

Kształtowanie polityki personalnej wspierającej budowanie balansu życiowego pracownika nie jest zadaniem łatwym i wymaga sporej wiedzy o sytuacji i potrzebach pracowników. To co dla jednych postrzegane jest jako bezcenne dla innych może nie mieć znaczenia. Próbę empirycznej weryfikacji oczekiwań pracowników w stosunku do działań pracodawcy, które przyczynić by się mogły do godzenia pracy podjęli studenci Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu w ramach realizowanego projektu dyplomowego. W najbliższym czasie podzielimy się z Państwem zebranymi przez nich wynikami.

Springer

Autorką tekstu jest dr Agnieszka Springer

Manager kierunku Zarządzanie

Wykładowca w Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.