Poziom cukru w cukrze? Nie! Poziom wanilii w cukrze „waniliowym”

– Dziędobry! Poproszę cukier wanilinowy!

– Hę, hę, hę – śmieje się serdecznie pani za ladą, bo to nie moja pierwsza wizyta w tym spożywczaku i wie owa pani, że pośmieszkować lubię

– Waninolionowy? –  próbuje mnie przedrzeźnić, że niby zrozumiała dowciap. Ale ja mam tylko waniliowy! – odpowiada bystrzacha!

– Nieee, szefowa, na pewno szefowa nie ma!

– No jak? No mam!

– Gdzie szefowa masz ten waniliowy, bo ja ci mówię, że na pewno masz wanilinowy, o jaki cię pytam…

– No tam przecież koło proszku do pieczenia jest waniliowy! Cukier waniliowy.

Podchodzę do niej z dwiema saszetkami – szefowa czytaj!

– Cukier wanil… wanili-no-wy! łomatkoboskajezusienazareński!!! Skąd pan wiedział??? No wanilinowy!

– No od paru lat już nas tak, szefowa w – nie powiem co – robią. I nawet ty szefowa nie wiedziałaś!

– A wiecie z czego to można zrobić? Tę etylowanilinę, co w tym cukrze jest, zamiast wanilii?

– Ktoś z kolejki: może lepiej nie wiedzieć…

– Z odchodów bydlęcych można to pozyskać na przykład

– Omatkobosko! – krzyczy szefowa, w kolejce poruszenie

– No, to do widzenia, idę naleśniki robić

Dla mnie od lat kilku to oczywistość, ale pozwalam sobie zająć Was tą krótką informacją na łamach naszego bloga, bo okazuje się, że… nawet kobieta, którą znam 7 lat, żoną mą jest od lat 4 i nawet jedno wspólne dziecko wychowujemy, żyła w waniLINOwej nieświadomości aż po dziś. Zupełnie jak pani zza lady, która ten cukier, zamawia, sprzedaje i układa na półkach od lat, oraz jak te panie w kolejce, co szczęśliwe używają go w wypiekach myśląc, że to waniliowy!

A co z wanilinowym? U osób wrażliwych może wywołać podrażnienia skóry, egzemę, zmiany pigmentacji i kontaktowe zapalenie skóry. Znajduje się w rejestrze NIH niebezpiecznych związków chemicznych.

Żeby była jasność – nie twierdzę, że to dzieło szatana i że od tego kury przestaną się nieść a Ziemia zmieni swą orbitę, ale… Warto wiedzieć! Tym bardziej, że na rynku już jest alternatywa dla tego nie-waniliowego cukru. Cukier z prawdziwą wanilią i kardamonem Kamisu. A nawet samemu można zrobić sobie prawdziwy cukier waniliowy! Jak? Kilka lasek wanilii włóż do słoika z kilogramem cukru i… poczekaj dni kilka. Cukier przyjmie aromat wanilii i masz prawdziwy cukier waniliowy.

A co z wanilinowym? U osób wrażliwych może wywołać podrażnienia skóry, egzemę, zmiany pigmentacji i kontaktowe zapalenie skóry. Znajduje się w rejestrze NIH niebezpiecznych związków chemicznych.

W 2006 roku grupa japońskich badaczy kierowana przez Mayu Yamamoto opublikowała informacje o możliwości wyizolowania waniliny z kału krowiego. Wytwarzanie tego związku tą metodą jest tańsze, niż pozyskiwanie go z wanilii. Odkrycie to przyniosło Mayu Yamamoto nagrodę Ig Nobla w roku 2007, a z okazji ceremonii rozdania nagród jedna z lodziarni w Cambridge wprowadziła do menu, jako jednorazową ciekawostkę, lody waniliowe o nazwie Yum-A-Moto Vanilla Twist zawierające wanilinę uzyskaną z krowiego kału. Hmmm, czy my już dosłownie jemy gówno? 🙂

Głównym powodem wyparcia cukru waniliowego z kuchni są wysokie koszty jej produkcji.

A teraz biegnij do kuchni i sprawdź co jest napisane na saszetkach z twoim cukrem „waniliowym”, bo przecież waniliowy kupiłeś i z pewnością, jak każdy, nie dowierzasz, że jest tam napisane WANILINOWY 🙂 .

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.