Najważniejsza w rodzinie jest zdrowa atmosfera, wiecie – szczerość, bliskość, miłość, otwartość, zrozumienie, odpowiednia temperatura powietrza, wilgotność… CO?! No, tak, dokładnie tak jak piszę. Bo dziś o tym bardziej fizycznym i praktycznym aspekcie atmosfery w domu.

Odkręciliście już grzejniki, napaliliście w piecu, „zaczęli grzać”, podkręciliście gaz w kotle? Z pewnością tak, bo każdy z nas lubi ciepełko a kiedy na dworze kilka dni z rzędu poniżej 10 C to nie ma opcji, żeby nie przytulić się do kaloryferka w domowym zaciszu.

No i pięknie – za oknem szaro, słychać świst wiatru uderzającego o szyby okien, krople ulewy walące o parapet, ale nie straszne to nam bo u nas cieplutko. I suchutko. Przyjemnie. Ale czy do końca i na pewno?

Ogrzewając nasze domy i mieszkania, siłą rzeczy – fizyki nie oszukasz, wysuszamy powietrze, w otoczeniu, którego żyjemy, którym oddychamy – my i nasze dzieci. U nas ta zmiana odczuwalna jest niemal natychmiast, wystarczą maksymalnie dwie noce by obudzić się z niemiłym uczuciem w nosie i zatokach – zapchane, wysuszonym jak na kacu gardle, z bólem głowy, a w finale by nabawić się jakichś infekcji czy ogólnie złego samopoczucia. Więc ciepło to jedno zimą i jesienią w domu a dbając o nie, musimy zapewnić też drugie – odpowiednie nawilżenie powietrza.

Jak to zrobić? Ustawić w każdym pomieszczeniu pojemnik z wodą, wieszać na grzejnikach mokre ręczniki, albo nawet pranie, kupić specjalne pojemniczki na kaloryfery. Poważnie? No, niepoważnie – metody stare, nieestetyczne, nieskuteczne a nawet niebezpieczne. To co my stosujemy to nawilżacz powietrza, ale DOBRY nawilżacz powietrza. Co to znaczy dobry? Jak wybrać taki, na co zwrócić uwagę, czego się wystrzegać?

Dobry nawilżacz to taki, który eliminuje problem suchego powietrza, utrzymuje odpowiedni poziom jego nawilżenia – od 40% do 60%, który jest najbardziej komfortowy, a przy tym nie każe ci znać się na podziałce higrometru, czyli nie musisz mierzyć wilgotności powietrza bo nawilżacz zrobi to za ciebie, a potem w łatwy sposób bo na trzystopniowej skali pozwoli ci ustawić taki poziom, jaki będzie najlepszy dla ciebie. Idealny nawilżacz zapobiega rozwojowi pleśni i bakterii, bo nie tworzy pary wodnej.

Jego stosowanie zapewnia nam swobodę oddychania, spokojny sen i pomaga w zmniejszeniu ryzyka pojawienia się infekcji, ponieważ utrzymując nawilżenie powietrza na odpowiednim poziomie nie wysuszamy śluzówek nosa i gardła, których rzęski chronią przed przedostaniem się do płuc wielu zanieczyszczeń. Co dla nas, rodziców przedszkolaka i niemowlaka, ma kluczowe znaczenie cały rok a teraz jesienią szczególnie – zapchany nos, infekcje ucha = a problemy z oddychaniem spowodowane suchym powietrzem dodatkowo  komplikują i przedłużają te dolegliwości. Taki dobry nawilżacz przywraca również zdrowy wygląd skóry (to zdecydowanie kupiło mamę 😉 ), zmniejsza bóle głowy i suchość w gardle – zatoki taty są bardzo wdzięczne.

Podsumowując – idealnym przykładem takiego nawilżacza jest model Philips HU4803, który widzicie na zdjęciach.

Co ważne nawilżacz Philips zapewnia również higieniczne nawilżanie, bo nie działa na zasadzie zwykłego parowania. Rozprowadzana przez niego niewidoczna mgiełka zawiera tak małe cząsteczki wody, że nie przyczepiają się do nich bakterie, dzięki czemu rozprowadza ich nawet o 99% mniej niż nawilżacze ultradźwiękowe. Co więcej  bazuje na całkowicie naturalnych metodach nawilżania, bez jonów, ozonu i szkodliwych środków chemicznych, jest bezpieczne dla całej rodziny, osób z problemami oddechowymi i astmą a nawet dla zwierząt. A oprócz tego delikatnie obchodzi się z… meblami, ponieważ nie zostawia mokrych plam i białego osadu, tak – my mamy w domu drewniany parkiet, drewniane drzwi, dużo mebli z płyty a dla takich tworzyw para wodna, mokre plamy i osad nie są obojętne – wpływają na nie bardzo negatywnie. Philips swój nawilżacz skonstruował tak, że pracując nie wydziela nawet najmniejszej pary.

Dodatkowe zalety nawilżacza Philips HU4803:

1. Precyzyjne ustawienie nawilżania

Nawilżacz powietrza Philips pozwala na wybranie opcji 40%, 50% lub 60% nawilżenia powietrza, która zapewni maksymalny komfort. Czyli masz możliwość dopasowania nawilżenia do poziomu, który odpowiada Ci najbardziej.

2. Blokada Healthy air protect

Jeśli zbiornik wody jest pusty i wymaga ponownego napełnienia, blokada wyłącza nawilżacz i zapala się czerwony wskaźnik oznaczający zatrzymanie działania urządzenia, nie miałem okazji przetestować bo tak mnie fascynuje ten sprzęt, że często do niego zaglądam, więc woda na bieżąco uzupełniana

3. Tryb automatycznego ustawiania nawilżenia

Po włączeniu trybu automatycznego cyfrowy czujnik będzie stale monitorować jakość powietrza oraz odpowiednio włączać i wyłączać nawilżacz, dzięki czemu będzie ono miało zawsze właściwy poziom nawilżenia.

4. Łatwy do ustawiania zegar

Urządzenie może działać przez wybraną liczbę godzin, po upływie których wyłącza się automatycznie. Czyli np. ustawiam sobie na wyłączenie o siódmej rano, kiedy Gabi wstaje i mam mniej rzeczy do zapamiętania, które muszę zrobić rano 🙂

5. Wygodne nawilżanie

Równomierne rozprowadzanie nawilżonego powietrza w pomieszczeniu. Oddychaj łatwiej i śpij lepiej w domu ze zdrowym, nawilżonym powietrzem.

Ten nawilżacz podczas testów u nas pracował dzień i noc a zmiana komfortu była odczuwalna na nas samych – jakby lżejsze powietrze w domu, rześkość, łatwość oddychania, brak mowy nosowej u Gabi, i brak świstu w nosku u Miszel! Z resztą sam fakt, że w ciągu jednego dnia pracy opróżnił się cały pojemnik z wodą jasno wskazuje, że musiała nastąpić różnica w atmosferze domowej – gdzieś ta woda przecież się wydostała. Natomiast faktycznie zrobiła to niezauważalnie! Żadnej mgły, pary, osadów. Nazywamy ten nawilżacz magicznym wiaderkiem 😉 – sami spójrzcie na niego, prawda? No wiaderko, ale robi super robotę. Po niedługim czasie (jedna partyjka gry) z początkowego 41%, które nawilżacz zmierzył w pokoju zrobiło się 56% – ta zmiana jest naprawdę wyczuwalna dla nosa.

I wiecie co? Tytuł choć przewrotny, to naprawdę od tej fizycznej, namacalnej atmosfery w domu bardzo prosta droga do tego jak czujemy się na co dzień, jakie stosunki między domownikami, bo kiedy oddychasz swobodnie pełnym płucem to i życie bardziej pełne!

Nasz nawilżacz i oczyszczacz powietrza PHILIPS HU4803/01 który mamy w domu w najlepszej cenie znajdziecie TUTAJ

A pozostałe dobre nawilżacze i oczyszczacze powietrza z najlepsze cenie znajdziecie TUTAJ

Partnerem wpisu jest Philips