Weszliśmy do jaskini lwa, na własne życzenie! Nie, to za mało powiedziane, my włożyliśmy głowę w samą paszczę tego lwa! Cóż takiego się wydarzyło? Byliśmy na safari, czy jak?
Nie, wzięliśmy nasza córkę, dnia piątego grudnia, czyli dzień przed Mikołajkami do sklepu z zabawkami! Do wielkiego sklepu tylko dla dzieci, w którym każdy regał wypełniony jest co do milimetra pluszakami, lalkami, puzzlami, samochodami, grami i setką innych kolorowych pudełek, różowych też 🙂 .
Szaleńcy, powiecie. A my odpowiemy, że wcale nie. To była specjalna wyprawa i wizyta, bo celowo zabraliśmy Gabi w przeddzień przyjazdu Świętego, na taki mały rekonesans do „magazynu Mikołaja” – bo tak jej to sprzedaliśmy 🙂 . Nie szliśmy tam stricte na zakupy, ale dać się jej wyszaleć, dać jej możliwość podejścia do każdej zabawki, dotknięcia jej i powiedzenia: O, TAKIE WŁAŚNIE CHCĘ, O, WŁAŚNIE O TAKIE MI CHODZIŁO, O TAKIM MARZYŁAM! A Gabi skrzętnie z tej opcji skorzystała i okrzyki te słyszeliśmy tego dnia kilkadziesiąt razy.
I pewnie wyszliśmy z ciężarówką zakupów? No bo jak to inaczej miałoby się skończyć: wpuścić dziecko do magazynu Mikołaja i bezkarnie wyjść nic nie kupując? Otóż… Nie wiem czy ktoś przed nami kiedyś już to sprawdzał, ale widocznie są egzemplarze dzieci takie jak Gabi, które po godzinie, no, półtorej biegania między półkami, mają już taki przesyt tego chcenia wszystkiego, są już tak nasiąknięte tym różem, graniem i miganiem wszelkich zabawek, że jeśli idzie o zakup i finalne wybory to błogo i z ulgą wręcz, zdają się na decyzję rodzica! Naprawdę! To działa!
Rodzic więc może kupić pacholęciu w nagrodę za piękne zachowanie jakiś upominek, ale też po takim czasie spędzonym z dzieckiem (i za dzieckiem, biegając) w sklepie nabywa kompetencji iście Świętomikołajskich, czyli staje się ekspertem od obdarowywania grzecznych dzieci, zna asortyment bieżącego sezonu za wskroś, poznaje potrzeby dziecka w odpowiedniej kategorii wiekowej i tu ciekawostka – nie tylko kategorii dziecka własnego, bo poprzez całkiem nie wnikliwą obserwację innych odważnych rodzin, można uzyskać wiedzę również o zainteresowaniach dzieci w innym wieku jak i płci 🙂 – #potwierdzoneinfo #takbyło 😀
Czyli jest w pełni gotowy by zostać Świętym, o ile pamiętał aby dla siebie kupić czerwoną czapę i może wówczas w domu pełnić jego honory, tj. zasiąść przed specjalnym urządzeniem zamawiającym, czytaj: komputer, otworzyć specjalny mikołajski portal do pozyskiwania zabawek, czytaj: www.smyk.com, upewnić się, że zna specjalne zaklęcie do zamawiania prezentów: czytaj hasło do konta internetowego lub numer karty płatniczej, postawić sobie mikołajski napitek, czytaj: kakałko i wtedy może już oddać się obowiązkom, które tak naprawdę czystą są przyjemnością, bo któż nie nie cieszy się, gdy cieszy się dziecko?
Spis treści
My korzystając z naszych nabytych acziwmentów mikołajskich, postanowiliśmy podzielić się nimi z Wami i oto poniżej macie od nas listę DZIESIĘCU pewnych propozycji prezentowych dla PRZEDSZKOLAKA. My jako rodzicie i jako Mikołaje też, lubimy gdy zabawka niesie ze sobą coś więcej, stąd nasze elfy dostały polecenie by przygotować coś z działy zabawek edukacyjnych.
Łapcie tę unikatową listę:
#1 INTERAKTYWNA MAPA POLSKI
Gabi już od dawna rozmawia z nami o granicach, innych państwach, zadaje pytania, na które odpowiedzi wymagają wiedzy gdzie są góry a gdzie morze i dlaczego na południu i na północy i co to oznacza. Kiedy jesteśmy w Krakowie, Warszawie czy Toruniu i wszędzie jest Wisła, to też chce wiedzieć – jak to?! Taka mapa to doskonałe wprowadzenie dziecka w świat geografii. Z serii jest też gra zwierzęta świata. Ciekawostka: w obu grach mówi do nas głos Kasi Cichopek 🙂 . Innowacyjna Mapa Polski, która dostarcza wiedzy na temat naszego kraju. Posiada panel dotykowy z aktywnymi ikonkami, pod którymi kryją się informacje dotyczące historii i geografii, a nawet nasz polski hymn – Mazurek Dąbrowskiego!
#2 KALEJDOSKOP
Ajajajajaj! Któż z nas go nie miał będąc dzieckiem? Jeśli ktoś powie, że nie miał, to i tak nie uwierzę! Kalejdoskop to iście kultowa zabawka! Wystarczy lekko go obrócić, by pojawiały się coraz to nowsze wzory we wszystkich kolorach tęczy. Ile przy tym radości i jak pobudza wyobraźnię. Twoje dziecko musi go mieć, bo każde dziecko musi! I tyle! Z resztą jak widać rodzice też chętnie wracają do tej zabawy 🙂
#3 GRA LOGICZNA PRAWDA CZY FAŁSZ?
Gra wciągająca do tego stopnia, że nawet w trybie demo przy półce trudno było zakończyć rozgrywkę 🙂 . Fantastyczne pytania i ten dreszczyk emocji, kiedy czekasz na potwierdzenie czy wybrałeś odpowiednią odpowiedź a szanse tylko i aż 50/50 🙂 . Proste zasady ale niekoniecznie najprostsze pytania. Można się wiele dowiedzieć, nawet mając te 30 lat plus. Gra dla całej rodziny.
#4 INTERAKTYWNA MATA MUZYCZNA
Tej zabawki Gabi na pewno nie dostanie pod choinkę! Dlaczego? Bo już ją ma 🙂 . Więc sprawdzona jest w akcji na wszystkie sposoby. I mówię wam, że to istny W-F dla dziecka. Zasada prosta – trzeba tańczyć jak nam zwierzęta zagrają. Najśmieszniej jest bawić się na niej wspólnie.
#5 DREWNIANE LICZYDŁO
To najbardziej mój wybór! Wiecie, tak skromnie wyglądające zabawki niekoniecznie przebiją się atrakcyjnością wśród kolorowych, grających i świecących. Ale znam swoje dziecko, które liczy do 20 a działania dodawania i odejmowania wykonuje już biegle w zakresie 10, dlatego mimo że na początku jej takie zwykłe „kulki na listewkach” wiele pewnie nie mówią, to kiedy tata wytłumaczy, że to są poszczególne dziesiątki aż do stu, czyli tak jakby miała dziesięć razy więcej paluszków do liczenia, na których liczy teraz, to dopiero otwiera się brama do wspaniałej matematycznej zabawy, którą Gabi uwielbia i cieszy się jak dziecko 😉 , kiedy wszystko tak logicznie jedno z drugiego wynika i nawet tata czasem „zgadnie” co wyjdzie – jak to w matematyce!
#6 KOLEJKA DREWNIANA
Klasyk nad klasyki! Marzenie każdego chłopca, czy dziewczynki każdej – nie wiem, nasza córka jest miłośniczką kolei, to wiem. Za każdą ciuchcię odda wiele – np . lalki. A wiek, w którym jest teraz, wiek przedszkolny to czas kiedy dziecko zaczyna samo pisać fabuły, scenariusze, opowiadania. Wiadomo nie od dziś, że podróże kształcą, dlaczego by nie wybrać się też w wielką podróż na własnym dywanie w pokoju?
#7 DREWNIANA TABLICA Z DODATKAMI
Kartki, zeszyty, lustra, szyby w oknach, wielkie arkusze papieru – te powierzchnie chyba znane są każdemu dziecku jako idealne do rysowania, malowania, pisania, prawda? Tradycyjna tablica kredowa też robi u nas szał, ale tylko latem, bo postanowiliśmy, że będziemy używać jej tylko na dworze – pył jest dość uciążliwy. Natomiast do pokoju dziecięcego wspaniałym rozwiązaniem jest taka tablica dwustronna – jedna powierzchnia tradycyjna, druga magnetyczna z możliwością pisania po niej flamastrami. Dziecko z pewnością wyżyje się artystycznie.
#8 ZESTAW DO MALOWANIA
Stemple, wałeczki, flamastry, tusz, farbki do malowania palcami i inne akcesoria. A do tego możemy jeszcze dorobić pieczątkę z ziemniaka i mamy pełen zestaw 🙂 przedszkolaka. Taki zestaw to level wyżej niż same farbki i pędzelek. Formy, kolory, wzory, metody nakładania – tu wszystko ma wiele odsłon. Dla każdego małego artysty. Gabi poleca bardzo!
#9 GRA SPADAJĄCE MAŁPKI
Trochę bierki, trochę jenga a w efekcie mnóstwo doskonałej zabawy dla całej rodziny przy stole. Gra zręcznościowa ubrana w fajną fabułę małpek na palmie, w której chodzi oczywiście o to, żeby żadnej małpce nie stała się krzywda i by nie obiła sobie pupy spadając z drzewa. Gra bez prądu, 100% unplugged. Ja już nie mogę się doczekać, kiedy w nią zagramy wszyscy!
#10 INTERAKTYWNY SZCZENIAK ZDALNIE STEROWANY
Coś w tej zabawce musi być. Ja nie wiem do końca co, ale to nie o mnie przecież tu chodzi a o nasze dzieci. W każdym razie Gabriela kilka razy wracała do tego pieska i się nim zajmowała. Może to ogólna miłość do zwierząt, może to że Święty poleca, a to jedna było dzień przed jego wizytą… No nie wiem, w każdym razie piesek z mojego punktu widzenia to solidna zabawka z fajnymi funkcjami – np. wszystko u niego się rusza jak idzie, no a fascynacja nim Gabi potwierdza tylko, że must have!
My, rodzice oraz główna testerka Gabi, posiadająca certyfikat przedszkolaka lvl 4+, w kategorii Smerfy wyrażamy pełne przekonanie, że prezenty stworzone w oparciu o naszą Świętomikołajską listę sprawią radość obdarowanym i wręczającym.
Wesołych Świąt!
Zobaczcie też, jak wyglądała praca selekcjonerów 🙂
Wpis powstał we współpracy z marką SMYK www.smyk.com
WIELKIE ROZDANIE PODCHOINKOWE!
Uwaga! Mamy dla Was CZTERY karty podarunkowe, każda na 100 zł – od Smyka! Aby zrobić sobie i dziecku taki prezent wystarczy NAPISAĆ W KILKU interesujących SŁOWACH w KOMENTARZU NA BLOGU pod tym wpisem
jaka jest wymarzona zabawka Twojego dziecka i dlaczego?
I gotowe! Czterech Autorów, najciekawszych naszym zdaniem, odpowiedzi obdarujemy kartą o wartości 100 zł, ważną do października 2017 roku i do wykorzystania w każdym sklepie Smyk. Zapraszamy do zabawy, która trwa do 20.12.2016 r. do godziny 12:00.
Powodzenia! ![?]()
