Bezpieczeństwo dziecka w podróży samochodem. Nasze 6 miesięcy z fotelikiem dla dzieci

Czy fotelik RWF ma sens?

Mija właśnie pół roku, od kiedy mamy nowe foteliki samochodowe dla naszego roczniaka i przedszkolaka.

 

Postanowiliśmy, że dopiero po paru miesiącach użytkowania i przejechanych tysiącach kilometrów w samochodzie wydamy swoją opinię na temat nowych fotelików. Oto ten moment.

 

 

FOTELIK DLA NIEMOWLAKA

Bardziej spostrzegawczy czytelnicy widzieli już Michalinę w swoim nowym foteliku. Wcześniej jeździła w nosidełku samochodowym, które można było umiejscowić też w wózku. Jeździła w nim do około 12 miesiąca. Po pierwszych urodzinach nasz roczniak przesiadł się do fotelika Britax Römer model DUALFIX kolor Black Marble.

 

 

Długo zastanawialiśmy się nad drugim fotelikiem dla dziecka, a wybór nie był łatwy – na rynku teraz jest mnóstwo różnych marek i modeli. Wiedziałam, że ten, na który się zdecydujemy ma w pełni zaspokajać potrzeby nasze i dziecka. Ma być w 100% bezpieczny, mieć atesty, a dodatkowo mieć ciekawe rozwiązania i ułatwienia dla rodzica. I taki właśnie jest nasz fotelik. Czym konkretnie mnie zachwycił?

 

 

DUALFIX to fotelik RWF / FWF z grupy 0+/1 czyli od 3 do 18 kg (czyli od urodzenia do 4 roku życia). Można w nim przewozić dziecko tyłem do kierunku jazdy od urodzenia do 18 kg lub przodem do kierunku jazdy od 9 kg do 18 kg. Ta możliwość zmiany kierunku jazdy dziecka jest dla mnie bardzo ważna, bo jazda tyłem powinna być obowiązkowa dla takich maluchów.

Podczas niebezpiecznego hamowania albo kolizji drogowej dziecko może doznać poważnego urazu kręgosłupa, gdy podróżuje przodem do kierunku jazdy. I to jest podstawowa kwestia. A druga to taka, że fotelik obraca się w kierunku drzwi lub pasażera obok na tylnej kanapie, co bardzo ułatwia posadzenie dziecka i rodzic nie musi nadwyrężać kręgosłupa wijąc się jak wąż w czasie wkładania dziecka do fotelika.

 

Dlaczego jazda tyłem dziecka jest taka ważna? Zobaczcie ten krótki film

 

 

Zaleca się, by dziecko do 4. lub nawet 5. roku życia jeździło właśnie tyłem do kierunku jazdy ze względów bezpieczeństwa.

 

Dodatkowo DUALFIX ma 5-punktowe pasy bezpieczeństwa, ISOFIX z uchwytem antyrotacyjnym oraz wskaźniki potwierdzające odpowiednie zamontowanie fotelika w samochodzie. Czyli niby takie podstawowe elementy konstrukcyjne. Ale niezwykle cenne jest to jak te elementy zostały rozwiązane technicznie – bo znam takie fotele gdzie bardzo trudno jest wpiąć czy wypiąć lub sięgnąć wzrokiem czy fotel odpowiednio się „zalogował” a wskaźniki zmieniły kolor z czerwonego na zielony – tutaj wszystko działa gładko, intuicyjnie, jest w zasięgu ręki i doskonale widoczne.

 

 

Uchwyty z zaczepami do ISOFIXa to praktycznie długie wyciągane ramiona, którymi bez problemu trafiam w system w samochodzie, do tego dostajemy załączone do fotela plastikowe nakładki na haki ISOFIXA w aucie co jeszcze bardziej ułatwia przedostanie się przez tapicerkę kanapy auta – to miły dodatek, jeśli twój samochód nie ma tego fabrycznie – fotelikiem bez tego drobiazgu możesz nawet uszkodzić fotel.

Pasy, które mogę regulować, dociągać jedną ręką, tak samo jak zagłówek – też podnoszę i opuszczam go jedną ręką – to czy można to zrobić jedną czy dwoma rękoma, każdy rodzic wie, czasami oznacza być albo nie być 🙂 .

 

 

Ktoś nam kiedyś powiedział, a dawno to było, dokładnie wtedy kiedy Gabi była w wieku Michaliny, że „tak musi być, bo tak się robi foteliki, coś kosztem czegoś”. A o co chodzi? O to, że Gabi w swoim ówczesnym fotelu strasznie się pociła, była ciągle zgrzana mimo odpowiedniej temperatury w aucie i dobranego ubioru – szczególnie podczas snu. A to dlatego, że część konstrukcji jej dawnego fotela wykonana była ze styropianu/styroduru – i właśnie to miało być bezpieczeństwo dziecka kosztem komfortu – tak nam tłumaczono. A dziś Michalina jeździ w fotelu bezpiecznym i komfortowym – ani razu jeszcze nie wyciągałem jej spoconej, czy to latem, czy teraz jesienią.

 

 

Fotel mimo swej zaawansowanej konstrukcji jest lekki – nie ma problemu kiedy sprzątam auto by wszystkie fotele wraz z bazą wyjąć i ponownie zamontować – chwila i jest zrobione a to w trybie naszych częstych podróży i mojego już chorowitego kręgosłupa 😉 niezwykle istotna zaleta. Rama antyrotacyjna, która zasadniczo stabilizuje pozycję fotela, służy też jako ergonomiczny uchwyt przy przenoszeniu, montażu, demontażu.

 

 

NAJWAŻNIEJSZE CECHY DUALFIX

Obrót o 360 stopni – tyłem do kierunku jazdy od narodzin do 18 kg lub przodem do kierunku jazdy od 9 do 18 kg
Łatwy dostęp – obrót o 90 ułatwia umieszczanie dziecka
Najlepsza ochrona — ochrona w przypadku zderzeń bocznych wraz z nakładkami naramiennymi i systemem Pivot Link
Dopasowany dla najmłodszych – wkładka dla noworodka zapewnia dodatkowy komfort i podparcie
Doskonale dopasowany – zagłówek z regulacją wysokości i pasy bezpieczeństwa regulowane jedną ręką
Ciągły komfort — wielopozycyjne, odchylane oparcie na czas snu i aktywności
Szybko zdejmowany pokrowiec, bez konieczności demontażu pasów bezpieczeństwa
Łatwy w czyszczeniu pokrowiec na ramę antyrotacyjną. Chroni ramę przed porysowaniem i pobrudzeniem

 

Szczegółowe informacje na stronie Britax-Römer TUTAJ a fotelik najtaniej można kupić na CENEO TUTAJ

 

FOTELIK DLA PRZEDSZKOLAKA

Przy okazji zakupu fotelika dla Michalinki postanowiliśmy kupić Gabi najnowszy i najlepszy fotelik z najwyższym poziomem bezpieczeństwa dla dzieci w wieku od 4 do 12 lat, czyli w GRUPIE 2/3 15 kg – 36 kg.

 

 

I w tym miejscu zachowaliśmy spójność, bo Gabi kolor swojego fotelika ma również BLACK MARBLE tak, jak Miśka. KIDFIX II XP SICT to fotelik z wysokim oparciem, który wykracza ponad wszystkie normy prawne z zakresu bezpieczeństwa. System XP-PAD zapewnia starszym dzieciom wyjątkową ochronę przed zderzeniem czołowym. Uchwyt SecureGuard (patent zgłoszony) zapewnia optymalną pozycję pasa biodrowego. A technologia zaawansowanej ochrony przed zderzeniami bocznymi daje innym pasażerom dość miejsca na wygodną podróż.

 

 

I tu znów wszystko mam widoczne, pod ręką i intuicyjne – tak bardzo, że Gabi sama bez problemu opanowała obsługę siebie w fotelu, oczywiście potem ją sprawdzam, ale pas ma zawsze dobrze zapięty, zagłówek odpowiednio ustawiony, oparcie wychylone jak trzeba. Pasy nigdzie się nie plączą, nie zaczepiają, wszystko suwa się idealnie – a czasem takie małe niedogodności mogą zepsuć humor na starcie, tu zadbano o nastrój rodzica i dziecka 🙂 .

 

 

Dwa niestandardowe zabezpieczenia zastosowane w fotelu to ochrona przed uderzeniem bocznym i nakładka na pasy, chroniąca przy uderzeniu czołowym. Oba elementy na stałe przymocowane do fotela co zdejmuje z rodzica zmartwienie o zapodzianie, czy też nieautoryzowany demontaż przez dziecko.

 

 

Wszystkie kluczowe, krytyczne miejsca oznaczone na czerwono i dostępne zarówno z pozycji stojąc na zewnątrz przy drzwiach jak i siedząc na fotelu obok, a więc zawsze i z każdego miejsca mam kontrolę. Kontrolę nad bezpieczeństwem dziecka. To chyba fajnie, nie? Tak właśnie chyba chcemy, jako rodzice?

 

 

NAJWAŻNIEJSZE CECHY KIDFIX II XP SICT – BLACK SERIES

Zwiększona ochrona przy zderzeniu czołowym — XP-PAD odprowadzający do 30 % (Źródło: Badania Britax 2013) energii z obszaru szyi
Optymalna pozycja pasa biodrowego dzięki naszej najnowszej technologii SecureGuard (patent zgłoszony).
Najwyższa ochrona przy zderzeniach bocznych – głębokie, miękko wyściełane ściany boczne i technologia SICT z możliwością zastosowania tylko od strony drzwi
Montaż dopasowany do każdego samochodu — opcje ISOFIT lub pasy bezpieczeństwa
Doskonałe dopasowanie – oparcie w kształcie litery V dopasowujące się do rosnącego dziecka
Wszechstronna regulacja — zagłówek z regulacją wysokości i górna prowadnica pasa
Niezrównany komfort — ergonomicznie zaprojektowany zagłówek dla niewiarygodnie wygodnego spania
Zmniejszenie ryzyka nieprawidłowego zapięcia –intuicyjnie zaprojektowane prowadnice pasów bezpieczeństwa
Praktyczność gwarantowana — zdejmowana, wyściełana osłona

 

Więcej na temat fotelika znajdziecie na stronie Britax-Römer TUTAJ a fotelik najtaniej możecie kupić na CENEO TUTAJ

 

Aktualnie jesteśmy w trakcie podróży: DOM – WARSZAWA – OSSA – DOM – POLANICA ZDRÓJ – WARSZAWA – POLANICA ZDRÓJ- DOM i w dwa tygodnie pokonamy ponad 2.000 kilometrów z dziećmi. Dla nas w drodze liczy się komfort jazdy i bezpieczeństwo. Jednego i drugiego jesteśmy pewni.

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.