Niestety, dzisiaj znowu o 4:30 miałam pobudkę z powodu gardła
Wczoraj wieczorem wypiłam rumianek, przed snem znowu Halset i myślałam, że prześpię całą noc. Rano-w nocy, poszłam do łazienki, popsikałam Halsetem i do 8:00 jakoś dałam radę, ale po przebudzeniu miałam wrażenie, że jest gorzej i to będzie angina.
Do tej pory stosowałam:
- szałwia – mało skuteczna
- rumianek – na działa krótko
- Halset – jeszcze testuję
- syrop z cebuli – rano wypiłam i raczej nie działa
Dziś jest piątek, więc przerażona brakiem pomocy lekarza w weekend zadzwoniłam do Pani Doktor rodzinnej i poleciła mi Prenalen.
Koszt: 16 zł, 115 ml. Stosować można 3 razy na dzień. Mam nadzieję, że chociaż to na mnie zadziała i okaże się skuteczne. Macie jakieś doświadczenia z tym syropem?
Dziś jest piękna pogoda, pełne słońce, bez wiatru a temp. do 18 st. C. Idealna pogoda na rower. A ja nawet nie mam ochoty wyjść z domu na spacer przez to gardło…