Wiosenny plener czyli Łazienki Królewskie z pewnym Ojcem

Była zima, potem przyszła wiosna na jeden dzień, potem znowu wielkanocna zima i znów jest wiosna! Lato w sumie!

A to zdjęcia z tej pierwszej wiosny, warszawskiej! Takiej studenckiej, bo z takim jednym studenciakiem chodziliśmy po Łazienkach i szukaliśmy tanich zapiekanek… Nie znaleźliśmy… Za to pogadaliśmy, słońca złapaliśmy i zrobiliśmy sobie zdjęcie ptaka… 😛

Uwielbiamy odwiedzać Warszawskie Łazienki. To już taki nasz rytuał. Zawsze, kiedy jesteśmy w Warszawie i mamy choćby godzinkę na spacer, parkujemy samochód koło Trójki, przechodzimy na drogą stronę ulicy, przechodzimy Aleją Radiowej Trójki na Agrykolę, a stamtąd żabi skok do Łazienek. Kiedy mamy więcej czasu to siadamy na ławce, wyciągamy twarze do słońca, rozmawiamy i cieszymy się chwilą. Tym razem celebrowaliśmy wiosenną pogodę we trójkę, z Kamilem, też ojcem, w zasadzie Blog Ojcem 😀

Łazienki Królewskie to taki Central Park – mam nadzieję, że po tym drugim też kiedyś uda nam się pospacerować, usiąść na ławce całą rodziną i oddać się rodzinnym przyjemnościom 🙂


 

Maria

parka TUTAJ

koszula TUTAJ

spodnie TUTAJ

torebka TUTAJ

zegarek Fossil

bransoletka Mokobelle

buty Gino Rossi

Kuba

marynarka TUTAJ

T-shirt  TUTAJ

spodnie TUTAJ

buty Reserved

Kamil TUTAJ

łazienki królewskie spacermedicinemedicine everyday therapywarszawawiosenny spacer po łazienkach królewskich
Comments (0)
Add Comment