37 tydzień ciąży – 3 tygodnie do porodu

21 dni do powitania Gabi.
Moja waga od ostatniego tygodnia wzrosła o 0,2 kg. Od początku ciąży przybrałam 12,3 kg i mam nadzieję, że za 21 dni nie będę miała więcej niż +15 kg od początku ciąży. Chociaż ostatnio wszystko tak wyjątkowo smakuje! Wczoraj zjadłam całą Goplanę Mleczną i kolację o 21:30! Muszę zacząć się pilnować.

Gabi aktualnie waży 2750 g. Tydzień temu pisałam, że waży ok. 2800 g, ale to były dane z internetowego kalkulatora ciąży. Waga 2750 g jest potwierdzona na USG po czwartkowej wizycie u Ginia. Na wizycie wszystko było bardzo dobrze. Gabi jest już przygotowana do wyjścia na świat. Ginio podczas wizyty był bardzo mile zaskoczony: szyjka się skróciła do 1 cm i jest rozwarcie na 1 palec. Coraz częściej czuję, że „coś” mnie smyra w podbrzuszu i teraz już wiem, z jakich przyczyn.

Czuję się bardzo dobrze. Poprzedni tydzień spędziłam na masażach stóp i wybieraniu łóżeczka oraz pościelki dla Gabi. Przede mną jeszcze ostateczna decyzja dotycząca koloru wózka, ale jedno wiem na 100%: Bebecar Stylo Class i nic więcej!

W tym tygodniu w końcu spakowałam torbę do szpitala wg. listy, którą dostałam w Szkole Rodzenia w Lesznie. Teraz to już wszystko może się zdarzyć – tak uważa Mój Mąż i Kuzynka od Pampersów. Chociaż ja mam spokój i nigdzie mi się nie śpieszy. Mam nadzieję, że Gabi też będzie z nami o czasie. Mam zamiar urodzić 4 sierpnia i niech tak zostanie. Na ostatniej wizycie u Ginia usłyszałam, że wszystko będzie dobrze i planowo. Następna wizyta 26 lipca, 9 dni przed terminem porodu. Myślę, że jeśli Ginio uważa, że mogę urodzić wcześniej wizyta zostałaby umówiona wcześniej niż za 2 tygodnie. Dlatego też mam spokój i czas, aby zacząć ostatecznie przygotowywać się na spotkanie z Gabi.

Skończyłam 37 tydzień ciąży i przede mną 38 tydzień ciąży. A to oznacza, że jeśli Gabi urodzi się w 38 t.c. to już nie będzie wcześniakiem tylko dzieckiem w pełni rozwiniętym, urodzonym w terminie, ponieważ ciąża została donoszona.

A dzisiaj robimy ogórki małosolne

Po południu przyjeżdżają teściowie w odwiedziny. Pogoda jest cudowna: 23 st. C i fantastyczne chmury. Ja od rana słucham muzyki relaksacyjnej a Gabi pływa w brzuchu. Jeszcze tylko 3 tygodnie.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.