Okulary przeciwsłoneczne

Lato trwa w najlepsze!

Ostatnio moja Sis powiedziała: „Zaświeciło słońce to musiałam sobie jakieś okulary kupić„. Słowo „musiałam” było trochę wymówką, bo zapłaciła za nowe okulce więcej niż 20 zł. Do tej pory kupowała taką ozdobę w sieciówkach: Mango lub HM. Jednak w tym roku postanowiła przeznaczyć większą kwotę na ten cel. Poszła do salonu SunLOOX w Poznaniu i tam zostawiła ładną sumkę.


Ja swoje okulary kupiłam już rok temu i to były moje pierwsze prawdziwe okulary kupione w salonie optycznym. Dlaczego piszę prawdziwe? Bo wcześniej również kupowałam w sklepach z ciuchami a nie w specjalistycznym miejscu. Co mnie skłoniło do tego, aby w wieku 30 lat kupić fajne okulary i wydać na nie paręset złotych? 

Nie, to nie był kryzys wieku średniego. Jak dobrze wiecie w ciąży zaczęłam pisać bloga a co za tym idzie, spędzałam więcej czasu przed komputerem. Znalazłam wtedy informacje, które otworzyły mi oczy na to, jak ważny jest wzrok w życiu człowieka i jak, w łatwy sposób można go sobie popsuć.


Do napisania paru słów na ten temat poprosiła mnie koleżanka, która pracuje w salonie optycznym i zauważyła, że dużo osób nosi na nosie tanie okulary o wątpliwej jakości. Niestety takie zachowanie nie dotyczy tylko dorosłych. Również mamy ubierają swoim dzieciom zwykłe plastiki na nosek, które mogą zrobić więcej krzywdy niż pożytku.

Długie przebywanie na słońcu może uszkadzać rogówkę, powodując ubytki nabłonka. Rzadziej dochodzi do poparzeń oka, gdyż w trakcie bezpośredniego patrzenia na słońce, zanim dojdzie do trwałego uszkodzenia siatkówki, najpierw pojawia się silny ból gałek ocznych. 

Trzeba pamiętać, że skutki nadmiernej ekspozycji na promieniowanie UV mogą ujawnić się dopiero po latach. — Może dojść wówczas do poważnych schorzeń, zaćmy lub uszkodzenia siatkówki (np. zwyrodnienia plamki żółtej), które mogą być przyczyną trwałego pogorszenia wzroku — mówi lekarz.
Ponadto słońce może spowodować nowotwory skóry powiek i spojówki gałkowej w przyszłości.

Najmocniejsze światło, które szkodzi oczom w okresie letnim, jest między godziną 10:00 a 16:00, więc w upalnie dni najlepiej wybrać się na spacer po 16:00. Narząd wzroku dziecka kształtuje się do 12-15 roku życia. I najlepiej, jeśli maluchy do pierwszego roku życia nie będą wystawiane na bezpośredni kontakt ze słońcem, również ze względu na oparzenia słoneczne. 


Niemowlęta, ale również małe dzieci poniżej 4 roku życia nie powinny nosić okularów przeciwsłonecznych. Najlepszym rozwiązaniem, by chronić oczy przed słońcem jest zakładanie czapeczki z daszkiem. 


Planując wakacje ze starszym dzieckiem (powyżej 4 roku życia) najlepiej wybrać się po okulary do optyka. Szczególnie jeśli planujemy wakacje w ciepłych krajach, w górach lub nad morzem, gdzie promieniowanie ultrafioletowe jest wyższe. I teraz najważniejsza informacja: okulary tanie, kupowane na targu, bazarze czy w sklepie odzieżowym mogą więcej zaszkodzić niż pomóc, ponieważ nie mają odpowiednich filtrów, a co za tym idzie: nie zapewniają odpowiedniej ochrony oka dziecka. 

Zwykłe szkła powodują, że źrenica oka rozszerza się pod wpływem mniejszej ilości światła, w związku z czym do oka dostaje się dużo więcej szkodliwego promieniowania ultrafioletowego niż w ogóle bez tego rodzaju osłony. Dlatego lepiej wydać więcej i kupić okulary dobrej jakości.
— Powinny zapewniać: maksymalną ochronę przed słońcem, mieć filtr UV oraz powłokę antyrefleksyjną, eliminującą odblaski na soczewkach, która poprawia widzenie. Oprawki powinny być solidne, dobrze dopasowane, które nie będą się zsuwać i przede wszystkim lekkie — mówi dr Andrzej Mikita. Na wewnętrznej stronie zausznika powinien być znaczek CE, który oznacza, że soczewki spełniają normy unijne i zapewniają wystarczającą ochronę przed słońcem. Szkła powinny być w ciemnym kolorze, np. brązowe, ciemnozielone czy szare. Te kolorowe, np. różowe nie chronią dobrze oczu. Oprócz tego, szkła powinny być nietłukące, mocne i odporne na zarysowania. Na rynku są np. okulary dla dzieci, które chronią przed promieniami nawet z boku.  

Sedno w tym, że źrenica pod ciemną osłoną okularów się rozszerza i jeżeli nie jest ochroniona filtrem to wpada do niej szkodliwy promień światła UV. Natomiast jeżeli jest osłonięta szybką z filtrem to jest ochroniona i nie dzieje się nic złego.

Dlatego lepiej nie kupować małemu dziecku do 4. roku życia okularów przeciwsłonecznych, bo można nimi tylko zaszkodzić. A bezpieczniej oraz taniej jest założyć czapeczkę z daszkiem i w taki sposób chronić nasze maleństwa w okresie letnim.


Źródło: ebobas.pl

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.