4. miesiąc Kornela. Głośny śmiech, brzuszek, Międzyzdroje i ospa

 

Kornel ma już 4 miesiące! Waży niemal 8 kg, a my cały czas z chęcią go nosimy!

 

 

 

Kornel jest bardzo sprawny, samodzielnie podnosi główkę, gdy leży na brzuszku i pięknie ją trzyma. Zresztą nie tylko wtedy – gdy jest na rękach u mamy albo taty również pięknie trzyma główkę. Pierwsze uśmiechy są z nami już od dawna, ale nowością jest bardzo głośny śmiech Młodego!

To niesamowite, ale różnice w rozwoju Kornela widać każdego dnia. Z tygodnia na tydzień jest coraz większy i wydaje nam się, że wszystko rozumie, co do niego mówimy. Misia i Gabi uwielbiają się z nim bawić – pokazują mu różne zabawki albo robią śmieszne miny przed Młodym, a on wtedy śmieje się do nich całym sobą!

 

 

Dużo w ostatnim miesiącu jeździliśmy samochodem – ma to związek z naszym „tajnym projektem”, o którym już niedługo będę mogła Wam powiedzieć więcej. W związku z tym Kornel oczywiście towarzyszył nam w naszych wojażach i na szczęście okazało się, że lubi spać w aucie tak samo, jak lubiła Gabi.

 

 

Prócz tego, że jeździmy z naszym „tajnym projektem”, byliśmy też z Onelkiem w Międzyzdrojach.

 

„Jeden dzień, jedna noc, a w życiu jakby piękniej” Cytując klasyka 😉

 

 

 

Ale właśnie ta jedna doba z Onelem w Międzyzdrojach pokazała nam, że podróżowanie z jednym dzieckiem wygląda prawie tak samo, jak bez dziecka! Kornel pięknie spał, a my z Kuburkiem w tym czasie mogliśmy zjeść ciepły obiad RAZEM, a nie na zmianę karmiąc lub obsługując jakieś dziecko 😉 Komfort niesamowity!

 

 

DOMOWE DANE

Waga Kornela: 7,6 kg

Moja waga: 57,1 kg

Pieluszki: Pampers Care rozmiar 3 – ale przymierzamy się już do rozmiaru 4! Mamy 4 w szafie i tylko czekamy, aż 3 się skończą 😉

Karmienie: mleko mamy 24 h na dobę. Cały czas karmię piersią na żądanie – w nocy około 2 karmienia.

Spanie: udaje nam się przespać ciągiem 3, a nawet 3 i pół godziny w dzień i podobnie jest w nocy.

Rozmiar ubrań: 68, a nawet 74 czasami!

Rozmiar stopy: Kornel nosi skarpetki 16/18 z H&M oraz 15-18 z Pepco

 

 

UMIEJĘTNOŚCI NA CZTERY MIESIĄCE

Najnowsze umiejętności.

  1. Kornel uwielbia leżeć na swojej macie edukacyjnej i przekręca się na niej z pleców na brzuszek.
  2. Lubi leżeć na brzuszku. Czasami leżąc na brzuszku „denerwuje się”, podnosi pupę i zgina nogi do czworakowania.
  3. Pięknie do nas mówi – a nawet woła! Często mówi „agu”.
  4. Wkłada piąstkę albo dwie piąstki na raz do buzi.
  5. Ssie smoczek.
  6. Wkłada i wykłada smoczek z buzi.
  7. Bawi się smoczkiem w ręce i ogląda go.
  8. Sięga po konkretny przedmiot na macie albo w łóżeczku. Uwielbia bawić się grzechotką.
  9. Ma około trzygodzinną drzemkę na spacerze – codziennie przeważnie między 12:00 a 13:00 rozpoczyna taką jedną długą drzemkę, która trwa do 15-16. Ogólnie Kornel uwielbia spać w wózku! 😀 Aktualnie mamy dla Kornela wózek Stokke Trailz
  10. Ma łaskotki a Kuba najlepiej wie, gdzie gilgać Kornela, żeby się chichrał – a śmieje się w głos!
  11. Uwielbia zabawę w samolocik.
  12. Bardzo się ślini – przeważnie codziennie nosimy śliniaczek z H&M – do kupienia TUTAJ
  13. Rozpoznaje domowników.
  14. Wzrokiem śledzi każdy przedmiot.
  15. Z zainteresowaniem ogląda jedzenie i to, gdy domownicy spożywają posiłki zawsze wzrokiem śledzi łyżkę lub widelec i widać fascynację tym, że ktoś coś wkłada do buzi a potem to znika :D. Będzie obżartuszek 🙂
  16. Uwielbia gdy śpiewamy piosenkę „A Ram Sam Sam”. Ciekawa jestem czy Wasze dzieci też ją znają? U nas to prawdziwy HIT śpiewany przez Gabi i Miśkę!

 

 

OSPA

Dziś 28. marca 2019 Kornel ma dokładnie 4 miesiące i 14 dni. Jeszcze wczoraj napisałabym, że udało nam się uniknąć zachorowania na ospę wietrzną. Jednak dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Misia od 4 miesięcy (i również gdy miała ospę) całuje Kornela, przytula go, kaszle i psika na Młodego. Gdy zachorowała na ospę 3 tygodnie temu w pierwszym momencie pomyślałam, że spróbuję jakoś odizolować Kornela od Misi. Jednak chcąc to zrobić skutecznie, musiałabym chyba wyjechać razem z Młodym z domu. Jeden raz zwróciłam Misi uwagę, żeby nie całowała brata, ale Misia wpadła wtedy w płacz. Zupełnie nie rozumiała dlaczego nie może już tego robić. Stwierdziłam, że nie będę robić nic na siłę i uznałam, że jeśli Kornel się zarazi to trudno – jakoś damy sobie radę. Wczoraj minęły 3 tygodnie od pojawienia się pierwszej kropki u Misi. I właśnie dziś pojawiły się dwie dość typowe kropki na ciele Kornela – i być może również on będzie miał ospę. Zobaczymy, jak sytuacja rozwinie się jutro, ale kropki wyglądają zupełnie jak te, gdy na początku ospa rozwijała się u Misi.

 

 

Życzcie nam zdrowia zatem, a jeśli ospa nas nie ominie to trzymajcie kciuki za łagodny przebieg i dobry humor u tego małego rozrabiaki! 🙂

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.