Powrót do szkoły ;)

Parę dni temu po raz kolejny odwiedziliśmy naszą Szkołę Rodzenia w Lesznie.

Miło było zobaczyć znajome twarze.

Podczas odwiedzin w Szkole Rodzenia okazało się, że nasze Małe Dziecko już nie jest takie małe. Wiedziałam, że Gabriella Di Pulpetta szczypiorkiem nie jest, ale nie zdawałam sobie sprawy, ile może ważyć.  Justyna Długiewicz miała w Szkole profesjonalną wagę do ważenia niemowlaków i  zważyła Gabi. Waga pokazała 7,32 kg – w zakończonym 3 miesiącu życia. Przypomnę tylko, że waga urodzeniowa Gabisi to 3,3 kg.

Z wielką przyjemnością wygłosiliśmy prelekcję d la nowych słuchaczy Szkoły Rodzenia na temat porodu. Opowiadaliśmy też o naszym obecnym życiu z Małym Dzieckiem.


Po miłym pobycie z naszymi ulubionymi dziewczynami ze Szkoły Rodzenia  udaliśmy się na herbatkę i lemoniadkę z Szymkiem i jego rodzicami.

Spotkania w Szkole Rodzenia zawsze tak pozytywnie mnie nastrajają. Nie wiem, czy to przez fakt, że spotykam tam profesjonalne nauczycielki obsługi Małego Dziecka? Albo dlatego, że słuchaczkami są dziewczyny w dwupaku a ja już jestem rozpakowana 😉 A może to miłe wspomnienia powodują, że w środku się uśmiecham? W końcu spędziłam tam trochę czasu, popłynęło parę łez…  Łez radości, bo dzięki sile, mocy i nauce Justyny Długiewicz i Kasi Szeibe nie mogliśmy doczekać się Naszej Małej Foczki. To było wspaniałe oczekiwanie i odliczanie dni do niezwykłej chwili powitania Gabi.

Dzięki Szkole nauczyłam się cierpliwości, miłości i szacunku do mojego dziecka. I prawdopodobnie dzięki niej, pierwsze 3 miesiące życia z Gabi były najwspanialszymi miesiącami, jakie mogłam sobie wymarzyć.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.