Jeden dzień – wart całe życie

 

Ile dla Ciebie znaczy taki jeden dzień? Zastanawiałaś się kiedyś, co byś zrobiła, gdyby? Nie chcę nikogo oskarżać, wprawiać w poczucie winy czy edukować. Chcę jedynie zwrócić uwagę na problem, który jest tematem tabu. Najwyższa pora przerwać milczenie i wierzę, że to właśnie internet jest najlepszy miejscem, aby to zrobić.

 

 

 

Jedno na dziesięcioro dzieci myśli o odebraniu sobie życia.

Wiesz o tym? Ja czułam się zmieszana, gdy o tym usłyszałam. Nie umiem dopuścić do siebie takiej myśli. Przecież w naszym sąsiedztwie znajduje się ponad 10 dzieci, każde uśmiechnięte i zadowolone, uczęszczające na wiele zajęć dodatkowych. Rodzice dają im wszystko, co najlepsze. Tylko czy na pewno?

 

Polska jest na drugim miejscu w Europie pod względem samobójstw nieletnich.

Jak często słyszy się o tak tragicznych sytuacjach? Szczerze powiedziawszy w całym swoim życiu słyszałam nie więcej niż 3 może 4 razy. Nigdy nie dotyczyło to mojego otoczenia, jedynie jakieś wzmianki w prasie lub w internecie. Przejdź się po cmentarzu i zwróć uwagę na informacje na nagrobkach. Zaskakujące jest to, że coraz częściej można spotkać groby dzieci i młodzieży, osób poniżej 24 roku życia.

 

W 2017 r. w Polsce 469 osób w wieku do 24. roku życia popełniło samobójstwo. Wszystkich zamachów samobójczych odnotowano 5276!!!

 

W internecie można znaleźć wiele wzruszających historii. Ja, mam jedną taką, o której nigdy nie zapomnę. Wszyscy jesteśmy równi, wszyscy możemy się zapędzić w tych codziennych gonitwach, wszyscy możemy popełnić błąd…

Syn: Tato, czy mogę Ci zadać pytanie?
Ojciec: Tak, oczywiście, a o co chodzi?
Syn: Tato… ile zarabiasz na godzinę?
Ojciec: To nie jest twoja sprawa, a w ogóle, dlaczego pytasz o takie rzeczy.
Syn: Ja tylko chciałem wiedzieć, ile zarabiasz na godzinę… nie gniewaj się.
Ojciec: Jeśli musisz to wiedzieć, zarabiam 250 zł na godzinę.
Syn: „Ohhh”…

Spuścił wzrok i ze smutkiem zapytał: Tato, czy mógłbym od Ciebie pożyczyć 50 złotych?
Ojciec był wściekły: Synu, jeśli tylko dlatego pytasz, że chcesz pożyczyć pieniądze, aby kupić głupią zabawkę lub inne bzdury, to w tej chwili maszeruj prosto do swojego pokoju i wskakuj do łóżka. Pomyśl o tym, dlaczego jesteś taki samolubny. Ja ciężko pracuje każdego dnia dla… takiego dziecinnego i egoistycznego zachowania jak Twoje?!

Chłopiec cicho odszedł do swojego pokoju i zamknął drzwi.
Mężczyzna usiadł i zaczął się jeszcze bardziej nakręcać myśląc o pytaniach małego chłopca. Jak on śmie pytać żeby tylko wyciągnąć pieniądze?
Minęła godzina, emocje opadły i mężczyzna zaczął się zastanawiać:
Może mały rzeczywiście potrzebował tych 50 zł na coś niezwykle ważnego. Przecież do tej pory nie za często prosił o pieniądze. Wstał, ruszył spokojnym krokiem w stronę pokoju synka i otworzył drzwi.

Ojciec: Synu, śpisz? – zapytał.
Syn: Nie tato, nie śpię.
Ojciec: Pomyślałem, że trochę za ostro zareagowałem na Twoje wcześniejsze pytania. Wiesz, że ciężko pracuje a to był szczególnie męczący i długi dzień. Wyjął banknot. Oto 50 złotych, o które prosiłeś.

Chłopiec usiadł prosto i uśmiechnął się.

Syn: Och, dziękuję tatusiu!
Następnie, sięgając pod poduszkę swoją małą rączką, wyciągnął kilka zgniecionych banknotów i pokazał je ojcu. Mężczyzna zobaczył, że chłopak miał już pieniądze i złość ponownie zaczęła powracać. Chłopiec powoli liczył swoje pieniądze, a potem spojrzał na ojca z wyrazem radości na twarzy.

Dlaczego chcesz mieć więcej pieniędzy, jeśli już jakieś masz? – zapytał ojciec.
Ponieważ nie miałem dość, ale teraz już mam – odpowiedział ucieszony chłopiec.
Tatusiu, uzbierałem już 250 złotych! CZY MOGĘ TERAZ KUPIĆ GODZINĘ TWOJEGO CZASU? Proszę wróć jutro wcześniej do domu żebym mógł z tobą zjeść wspólną kolację.

 

Nie będę komentować tej historii. Mam jedynie nadzieję, że Wasze przemyślenia nie skończą się na myśli „Biedny, mały chłopiec”. Taka sytuacja może przytrafić się każdemu z nas. Sztuką jednak jest nie dopuścić do tego. Nie każde dziecko ma na tyle odwagi, aby powiedzieć o tym, że czuje się samotne, że traci poczucie bezpieczeństwa ze strony rodzica czy też ma poczucie niezrozumienia i braku zainteresowania.

 

LĘK PRZED ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ

Od małego uczymy dzieci odpowiedzialności oraz konsekwencji. Wprowadzamy liczne ograniczenia dla tak zwanego „ich dobra”. Myślisz, że Ty tak nie robisz? Zastanów się dobrze, a najlepiej idź i zapytaj się swojego dziecka, czy jest coś, czego się boi lub obawia. Nie zdziwi mnie sytuacja, gdy nie usłyszycie odpowiedzi. Przypomnij sobie siebie w czasach dzieciństwa i szczerze powiedz czy powiedziałabyś Sobie Dorosłemu o tym, co Cię martwi? Mam wrażenie, że czas biegnie coraz szybciej, powoli wyprzedzając nas samych. Dzieci również gonią to za nową modą, uznaniem wśród rówieśników, umiejętnościami. Tylko gdzie w tym wszystkim jesteśmy MY? Nie my rodzicie, tylko my ludzie.

 

JAK DOBRZE ZNASZ SWOJE DZIECKO

„Mój syn ma 15 lat, jest wzorowym uczniem, ma świadectwo z biało-czerwonym paskiem. Lubi oglądać filmiki na youtubie oraz spędzać czas ze znajomymi. W wolnych chwilach uczęszcza na zajęcia z gry na fortepianie i na klarnecie. Po lekcjach regularnie trenuje piłkę nożną, a dwa razy w tygodniu chodzi na basen.”

 

A teraz tak serio. Czy wiesz, co lubi twoje dziecko? Filmiki na youtubie, ale jakiej dokładnie tematyki dotyczą? Są o motocyklach, a może to video klipy? Gdzie najczęściej spotyka się ze znajomymi? Kto należy do grupy jego znajomych? Czy rzeczywiście lubi grę na instrumentach, czy to Twoje niespełnione marzenie? Kupiłeś nowe korki do gry w piłkę. A czy wiesz z jakimi drużynami gra w lidze? Na którym miejscu znajduje się jego klub? Z kim chodzi na basen? Co sprawia mu przyjemność? W jaki sposób odreagowuje stres? Czego się obawia? Jaki jest jego ulubiony przedmiot w szkole i dlaczego? Z kim siedzi w ławce?

Te pytania wydają się takie oczywiste. Starsze dziecko nie powie o niczym, jeśli gdzieś wcześniej straci poczucie zainteresowania z waszej strony. Zrób mały test. Zadaj dziecku pytanie: „Co lubisz robić w wolnych chwilach”? Później porównaj to, co odpowiedziało dziecko z odpowiedzią, której oczekiwałeś. Jestem ciekawa, czy odpowiedź będzie spójna…

 

 

CZAS WOLNY

Rok szkolny już się zaczął. W internecie i mediach coraz więcej informacji na temat zajęć dodatkowych. Przedszkola i szkoły prześcigają się w coraz to nowszych możliwościach spędzenia czasu wolnego. Czy rzeczywiście to jest czas wolny? Jeśli tak, to dla kogo? To czas wolny dla Ciebie czy dziecka? Usłyszałam ostatnio bardzo fajną, dającą do myślenia odpowiedź na temat oferty zajęć pozalekcyjnych.

„Jeden raz w tygodniu gotowanie z mamą i jeden raz w tygodniu majsterkowanie z tatą. A pieniądze za te zajęcia daj dziecku do skarbonki!”

 

Brzmi banalnie, ale niektórzy reagowali nawet śmiechem, bo przecież jak to? Moi drodzy, nie narzucajcie dziecku swojej woli tylko, dlatego że nie macie dla nich czasu. Zapytaj czy dziecko chce brać udział w dodatkowych zajęciach. Każdy potrzebuje czasu do regeneracji, nie tylko fizycznej, ale również psychicznej. Może warto odpuścić ten jeden dzień w tygodniu i spędzić go z dzieckiem?

Ostatnim zadaniem jest analiza własnego dnia. Kiedy otwierasz oczy: jak często patrzysz w telefon, telewizor, laptop czy tablet? W jakich warunkach spożywasz śniadanie? O ile w ogóle masz na to czas… Co robisz po pracy dla swojej rodziny? Nie chodzi mi o posprzątanie domu czy ugotowanie obiadu. Chodzi o czas, który wspólnie spędzacie. Jak wygląda Wasz wieczór? Dziecko w pokoju a Wy na kanapie razem… z telefonami w ręku?

 

 

Nie chcę być mądrzejsza niż jestem. Nie chcę też wytykać innym błędów, które sama czasami popełniam. 10 września jest Światowym Dniem Zapobiegania Samobójstwom. Obiema rękami ja i Kuba podpisujemy się pod kampanią JEDEN DZIEŃ www.jedendzien.com.pl wejdź na stronę i zobacz, jak rozpoznać ryzyko samobójstwa u dzieci. Znajdziesz tam też inne ciekawe informacje związane z tym tematem.

Na instagramie akcji www.instagram.com/1dzien/ zobaczysz jak dziecko widzi ten jeden symboliczny dzień który możemy mu ofiarować, niby tak niewiele a z drugiej strony tak dużo.

To co najcenniejsze w naszym życiu jest za darmo.

 

A na koniec spot po obejrzeniu którego mieliśmy ciarki na plecach. Czasu nie cofniesz, za to możesz ułożyć lepszą przyszłość.

 

 

#zacznij słuchać potrzeb dziecka

#zacznij pytać, co słychać

#zacznij okazywać zainteresowanie

#nie krytykuj

#nie oceniaj

#bądź

#jedendzien #kampaniaspoleczna #zobaczjestem

 

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.