Leniwa niedziela

Dziś była leniwa niedziela. Na obiad szparagi (mają dużo kwasu foliowego i można je jeść w czasie ciąży), młode ziemniaczki i polędwiczka wieprzowa. Na deser koktajl z truskawkami a później siesta 🙂

Plany na niedziele były wielkie: spacer, grill, relaks na świeżym powietrzu. Jednak plany popsuła pogoda – cały dzień padał deszcz. Też fajnie, ale grill w deszczu – to nie mogło się udać.

A oto fotki z wczorajszego pobytu nad Wrocławską Fontanną przy Hali Stulecia i z Ogrodu Japońskiego

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.