To już! 14. stycznia 2019 minął 2. miesiąc z naszym Kornelem!
Spis treści
DOMOWE DANE
Waga Kornela: 6,23 kg
Moja waga: 58,6 kg
Pieluszki: Pampers Care rozmiar 2
Karmienie: mleko mamy od rana do nocy. Cały czas karmię piersią na żądanie – w nocy około 2-3 karmienia.
Spanie: udaje nam się przespać ciągiem 3 godziny w dzień i podobnie jest w nocy.
Rozmiar ubrań: 56/62
UMIEJĘTNOŚCI NA DWA MIESIĄCE
Najnowsze umiejętności to:
- Kornel umie już okręcać głowę na boki.
- Głuży – non stop do nas gada.
- Śmieje się do domowników.
- Macha nóżkami, podnosi do góry.
- Wkłada piąstki do budzi.
- Lubi bawić się na przewijaku i cieszy się do karuzeli, wczoraj trącał rączką najniższe zwierzątko – bardzo podobna drewniana karuzela tutaj: GOKI KARUZELA PALMA ZE ZWIERZĘTAMI
- Utrzymuje aktywność około 1,5 godziny.
- Uwielbia spacery w wózku zimą.
- Nie używa smoczka.
ATRAKCJE
Dwa dni temu wróciliśmy z wyjazdu w góry. Byliśmy w Villa Greta oraz w Hotelu Gołębiewski w Karpaczu. Obawiałam się trochę tego wyjazdu, ale wiedziałam, że Gabi i Miśka bardzo chcą jechać choćby na krótkie ferie, pobawić się w śniegu – i ogólnie zobaczyć śnieg, bo u nas aktualnie go nie ma, a jeśli był to szybko stopniał. Oczywiście przygotowując się do wyjazdu wcześniej zadzwoniłam do Villi i do Gołębiewskiego, by poprosić o wanienkę dla dziecka, czajnik do pokoju, by dzieciom zrobić mleko rano i wieczorem oraz o łóżeczko dla niemowlaka, w którym Gabi uwielbia spać.
Okazało się, że Kornel cudownie czuł się poza domem. Górskie powietrze bardzo mu służyło – spał na spacerze w wózku prawie 3 godziny bez przerwy. Aktualnie jeździmy wózkiem Stokke Trailz – mamy go od urodzenia się Misi i świetnie wózek zdaje egzamin przy drugim dziecku! Kornela teraz w wózku grzeje zimowy śpiworek Maylily, a do wózka mam specjalne zimowe rękawice również Maylily – TUTAJ.
Funkcjonowanie z dwumiesięcznym dzieckiem poza domem niewiele różni się od tego domowego. Najważniejsze to mieć ze sobą dużo ubrań dla dziecka oraz pieluszki i mokre chusteczki – cała recepta. No i jedzenie pod ręką 😉 . Podczas zimowych wyjazdów warto zaopatrzyć się w ciepły kombinezon, śpiworek oraz krem do twarzy na mróz.
JAK UBIERAĆ DZIECKO NA ZIMOWY SPACER
Bardzo dużo osób pytało, jak ubieraliśmy Kornela na zimowy spacer w górach. Nie różniło się to od tego, jak ubieramy go na codzienny spacer. Wszystko uzależnione jest od temperatury powietrza, jaka aktualnie panuje. Kornel na spacer zimą ubierany jest ciepło i wygodnie – ma na sobie:
- Body z długim rękawem.
- Bluzę lub sweterek – gdy temperatura powietrza jest poniżej 0 st. C.
- Elastyczne spodnie (leginsy) lub ciepłe zimowe rajstopki
- Kombinezon.
- Czapeczkę – koniecznie taka, która zakrywa uszy.
- Śpiworek.
Na spacer nie bierzemy dodatkowego kocyka, bo Kornelowi jest bardzo ciepło w kombinezonie i w śpiworku. Należy pamiętać też, że dziecka nie można przegrzewać – i jeśli wchodzimy do sklepu to zawsze należy dziecko rozpiąć, by nie grzało się w śpiworku i w kombinezonie. Po powrocie do domu, jeśli dziecko cały czas śpi, również należy rozpiąć śpiworek i kombinezon, by nie grzać dziecka w trzech warstwach okrycia.
Ważne jest również to, żeby dziecko oddychało na spacerze przez nosek – a nie ustami. Gdy dziecko oddycha nosem to ogrzewa powietrze – i nie ma możliwości, by podrażnić gardło oraz krtań i dziecko nie zachoruje. Jeśli dziecko oddycha przez buzią można mu podać smoczek – wtedy będzie oddychało przez nos. W przypadku gdy dziecko ma otwartą buzię podczas snu, należy udać się na wizytę do specjalisty (pediatry, laryngologa, logopedy) i trzeba jak najszybciej znaleźć przyczynę złego oddychania, bo prawidłowe oddychanie jest tylko i wyłącznie przez nos. Dotyczy to zarówno dzieci, jak i dorosłych.
DWA MIESIĄCE MIŁOŚCI
Najpiękniejszy moment to oczywiście poranki. Uwielbiamy radosne spojrzenie Kornela po przebudzeniu. Jego uśmiechnięte oczy, w których widać szczęście, rozmowy z Gabi, przytulanki z Miśką, widok zabaw dziewczynek z bratem jest najpiękniejszy na świecie.
Wieczorami Miśka razem z Kubą kąpie Kornela, Gabi przynosi ręcznik, świeżą pieluszkę oraz piżamkę dla Młodego. Całą rodziną działamy tak, jak gdyby Kornel od zawsze był razem z nami.
Cały czas mamy też karmienie piersią w dzień i w nocy. Wcześniej było to karmienie nawet co godzinę. Aktualnie mamy karmienie co 2-3 godziny, a Kornel przesypia w dzień na spacerze 3 godzinki i w nocy również 3 do 4 godzin. Ogólnie jest pięknie!
A ja mam nadzieję, że tak będzie zawsze!
Dwa miesiące Kornela minęły nam niesamowicie szybko, a zimowy wyjazd w góry udowodnił, że z takim maleństwem da się podróżować. Wystarczy chcieć 😉
Foto kocyk www.snapthemoment.pl