Dziś skończyłam 30 tydzień ciąży. Moje Dziecko rozwija się prawidłowo. Aktualnie waży ok. 1600 gram.
A ja rozpoczynam wielkie odliczanie od 10 do 0. Czuję się, jak w Noc Sylwestrową: 3,2,1…!!!
Przede mną ostatnie 10 tygodni ciąży. Przypuszczam, że to będą najważniejsze tygodnie w mojej 9 miesięcznej ciąży – o ile nie najważniejsze dni w życiu.
Jak wszystko dobrze się ułoży to już za mniej więcej 70 dni będziemy mieć śliczną Małą Córeczkę w domu.
Pokoik dla Małej aktualnie jest tapetowany. Oto tapety, które wybraliśmy do pokoiku. Jak tylko będą umieszczone na ścianie to przedstawię realne zdjęcia. Tymczasem kawałki z netu. Cena w internecie to 33 zł a w małym miejskim sklepiku 23 zł za rolkę.
Teraz pozostaje tylko kupić mebelki, wyprać ciuszki i oczekiwać Jej przyjścia na świat.
Ja mam przed sobą jeszcze 10 zajęć w Szkole Rodzenia. Bardzo się cieszę, że tam uczęszczam. Jedyne, czego żałuję to tego, że tak późno zapisałam się na zajęcia. Słyszałam jedną negatywną opinię na temat tej Szkoły i niepotrzebnie się nią zasugerowałam. A mogłam już dawno być w połowie zajęć. Dodatkowo myślałam, że jedną książką załatwię wszystko i zyskam wiedzę, którą inni zdobywają latami. Książka Twoja ciąża tydzień po tygodniu jest fajna jako ciekawostka i to na tyle. Zajęcia z długoletnimi położnymi są niezastąpione. Ja i Mój Mąż bardzo sobie chwalimy taką formę przygotowania do przyjścia dziecka na świat. Teraz pozostaje tylko mieć nadzieję, że ukończę Szkołę w odpowiednim czasie i będę mogła dowiedzieć się wszystkiego, co niezbędne.
Myślę pozytywnie, czuję się dobrze. Przytyłam 8 kg i mam w obwodzie 93 cm. Póki co uważam, że ciążę przechodzę wzorowo. Chciałabym, aby te ostatnie 10 tygodni były równie miłe, jak wcześniejsze 30 tygodni ciąży.
