Ile ja się nasłuchałem o tym jakie to łatwe, że chwila moment i zrobione, że w każdą niedzielę… Tak mówią wszystkie mamy, babcie, teściowe, ciotki.
Że sernik na zimno jest banalnie prosty do wykonania. Dla mnie wszystko co wymagało przygotowania galaretki jako składnika i do tego nie mieści się w jednym garnku na etapie produkcji to zawsze było za wiele.
Ale ostatnio bywając na rodzinnych imprezach i popołudniowych kawach przetoczyła się wręcz fala serników przez me podniebienie a wszędzie, gdzie nie mogłem się nadziwić nad kunsztem ich przygotowania, słyszałem znów to samo: przecież to takie proste, Kuba.
Aha, proste mówicie? No to ja to sprawdzę!
Spis treści
SKŁADNIKI
- Opakowanie – między 150 a 200 gramów – ciastek – kruchych lub biszkoptów deserowych
- 100 g roztopionego masła
- 500 g sera na serniki
- 1 szklanka cukru
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego lub 2 łyżki cukru wanilinowego
- 1 galaretka truskawkowa
- 1 czubata łyżka żelatyny
- 400 g truskawek (świeżych lub mrożonych)
- 300 ml zimnej kremówki 30%
Jak to zrobić, bo przecież to proste! 😉
- Herbatniki, czy też biszkopty pokrusz i wrzuć na roztopione masło, kiedy masło wsiąknie wrzuć tę kruszonkę do naczynia/tortownicy – w zależności w czym robisz – równo rozprowadź, uklep i ubij – masz spód!
- Teraz miksuj ser z cukrem i cukrem waniliowym lub wanilinowym
- A galaretkę razem z żelatyną wsyp do szklanki wrzącej wody, mieszaj aż do rozpuszczenia i odstaw do ostudzenia
- Świeże lub mrożone truskawki (po rozmrożeniu) zmiksuj blenderem na mus, trochę truskawek zostaw w całości – tyle, by wrzucić je na spód a te zmiksowane dodaj do galaretki i wymieszaj razem.
- Śmietanę kremówkę ubij na sztywno i teraz połącz masę serową oraz mus truskawkowy – miksuj na wolnych obrotach do gładkiej masy.
- Masę wylej na spód z biszkoptów, można to wszystko teraz ozdobić od góry (np. borówkami, lub czymkolwiek 🙂 ), wstaw do lodówki na kilka godzin.
A potem wyjmij, zaproś gości i opowiadaj jakie to proste! A oni niech mówią jakie smaczne 🙂 .