Dwie rzeczy, które nasze dziewczynki z pewnością na długo zapamiętają z wakacji na Krecie
Kiedy stajesz się rodzicem, całe życie zaczyna kręcić się wokół dziecka lub dzieci.
To naturalne, normalne i pewnie nawet brzmi banalnie. Przestaje wydawać się banalne, kiedy choćby przez chwilę dziecko twe pozostaje bez zajęcia godnego jego uwagi, znajduje się w otoczeniu w jego ocenie na tyle nieinteresującym, byś ty usłyszał powtarzane jak mantrę: „taaaato, nuuudzę się”. Każdy chyba to zna?
Jednym z takich ekstremalnych sprawdzianów dla operatywności duetu rodzicielskiego względem dzieci, zdecydowanie jest czas wakacji. Przecież każdy z nas, rodziców, wybierając formę, czas, miejsce rodzinnego wypoczynku na pierwszym planie ma na względzie właśnie by to dzieciaki miały najlepiej – wygodnie, szczęśliwie, bezpiecznie, z atrakcjami, wartościowo, bez nudy.
My, jak dotychczas zawsze przed obraniem kierunku na urlop, weekend, czy inny wypad poza dom w Polskę, całkiem wnikliwie sprawdzaliśmy nasze destynacje, tak by właśnie na miejscu nie było rozczarowań – głównie tych dziecięcych oczywiście. Tym razem po raz pierwszy wybraliśmy się na rodzinne wakacje za granicę, polecieliśmy na Kretę. Prawie w ciemno, bez sprawdzenia.
No dobra, w zasadzie nie musieliśmy sprawdzać, bo propozycja miejsca padła ze strony naszych znajomych i to im całkowicie zaufaliśmy – też mają dwójkę dzieci, też dwie dziewczynki, też niemal w takim wieku jak nasze! Czyli z dużym prawdopodobieństwem jako rodzina mają podobne o ile nie identyczne potrzeby na urlopie…
Misia: Miętowo-różowa czapeczka z flamingiem 17,99 zł TUTAJ
Tak więc na podstawie spontanicznej i szybkiej decyzji postanowiliśmy wybrać się z nimi na kilka dni na Kretę. Trochę nam opowiadali o tym miejscu, w którym oni byli już dwa razy, Maria pokazywała mi jakieś zdjęcia w internecie tego domu, miejscowości, wybrzeża, ale po pierwsze średnio miałem czas na tym się skupić a po drugie mam ograniczone zaufanie do takich marketingowych fotek – sam wiem ile można zrobić kadrem 😉 .
Misia: Komplet Koszulka z baletnicą i zielonymi spodenkami 47,99 zł TUTAJ
Wiedzieliśmy więc w każdym razie, że tam gdzie jedziemy nie czeka na nas to, co zazwyczaj oferowały wszystkie miejsca, które odwiedzaliśmy w Polsce – sala zabaw, basen, animacje, opiekę podczas zabawy, wieczorny seans kinowy, zorganizowane prace plastyczne… I wiele innych hotelowych atrakcji.
Natomiast to, co zastaliśmy na miejscu – nas wprowadziło w autentyczny zachwyt od razu a dziewczyny rozkochiwały się w tym z każdym dniem bardziej. DWIE RZECZY: ogród i plaża. Do tego co dzień piękna pogoda by móc w pełni korzystać z dwóch wyżej wymienionych i jest to pełnią szczęścia dla dwulatki i sześciolatki.
Misia i Gabi: Biała sukienka dziewczęca TUTAJ
Piękny rozkwitający śródziemnomorską wiosną ogród, pełen egzotycznej roślinności, w którym pomieszkują ślimaki, jaszczurki i kot 😉 oraz plaża, która jest tak naprawdę przedłużeniem tegoż rajskiego ogrodu, na którą idziesz z dzieckiem prosto z tarasu, zaraz po śniadaniu, na której gorący piasek i ciepła woda same zachęcają by siedzieć tam aż do wieczora.
Misia i Gabi: Sukienka jeansowa w stylu boho 47,99 zł TUTAJ
Torebka dla dziewczynki arbuz brokatowa 19,79 zł TUTAJ
Gabi: Strój kąpielowy jednoczęściowy we flamingi 29,99 zł TUTAJ
Dwie tak proste rzeczy, dzięki którym wakacje dla dzieci mogą być tymi niezapomnianymi na całe życie, bo pewnie jeszcze wiele będzie im dane zobaczyć, ale czy to właśnie podlewanie kaktusów, zbieranie kamyków, szukanie ślimaków, zrywanie kwiatków to nie jest esencja smaku dzieciństwa dla takich dziewczynek?
Gabi: Komplet koszulka z jednorożcem i różowymi spodenkami 41,99 zł TUTAJ
My, mogąc im towarzyszyć i dotrzymywać kroku w tych szaleństwach, wiemy, że dla nich to kwintesencja radości, swobody i po prostu dziecięcej beztroski. Wiemy też, że jako rodzice, Mama i Tata, chcemy tego dla nich jak najwięcej.
Wpis zawiera lokowanie marki 5.10.15.
