Jakiś czas temu na naszym fanpage’u udostępniłem obraz pokazujący pracę pewnego artysty – Erica Ravelo. Praca ta w symboliczny ale dość mocny sposób zwraca uwagę na zło dotykające dzieci we współczesnym świecie.
Zadałem też pytanie czy waszym zdaniem jest to „mocne”. Pierwsza osoba w komentarzu odpowiedziała, że owszem. To co zobaczyłem w dwóch kolejnych sprawiło, że zwątpiłem.
Przyjmijmy, że jestem ultraprzeciwnikiem aborcji i właśnie chcę napisać do artysty by koniecznie uzupełnił ten zbiór o „zbrodnię aborcji”. Tylko na kim krzyżować, co mu zasugerować? Na postaci matki, czy mężczyzny w białym kitlu – lekarzu?
Naprawdę nie ma różnicy między tymi sześcioma a aborcją?